To odkrycie psychologów zmienia wszystko! Brak ojca to dramat, który zostawia ślad na całe życie

Ojciec na nowo. Psychologia pokazuje, jak ważna jest jego rola od pierwszych dni życia dziecka. Przez dekady ojcostwo spychano na dalszy plan. Matka była uznawana za fundament emocjonalnego i fizycznego bezpieczeństwa dziecka.

Fot. Pixabay

Ojciec? Często – w najlepszym razie – pełnił funkcję „dodatku”, który pojawia się na etapie nauki jazdy na rowerze albo pierwszych kłopotów w szkole. Najnowsze badania psychologiczne całkowicie odwracają ten porządek.

Nie tylko wsparcie, ale fundament

Eksperci coraz wyraźniej wskazują, że ojciec odgrywa rolę równie kluczową jak matka – i to już od pierwszych miesięcy życia dziecka. Obecność taty wpływa nie tylko na poczucie bezpieczeństwa, ale również na rozwój społeczny, emocjonalny i intelektualny. Dziecko potrzebuje dwóch silnych więzi, które uzupełniają się i wzmacniają.

Zaangażowany ojciec to nie tylko ten, który przychodzi na zebrania i trzyma za rękę w przychodni. To osoba, która wchodzi z dzieckiem w realną, emocjonalną relację. Buduje zaufanie, pokazuje granice, wprowadza w zasady życia społecznego. Uczy też – często przez własne zachowanie – jak reagować na stres, jak rozmawiać w trudnych sytuacjach, jak być konsekwentnym i jednocześnie empatycznym.

Co zyskuje dziecko, które ma bliską relację z ojcem?

Badania pokazują jednoznacznie: dzieci, które mają silną więź z ojcem, lepiej radzą sobie w szkole, są bardziej pewne siebie i łatwiej nawiązują relacje rówieśnicze. Rzadziej też przejawiają zachowania agresywne i mają mniejsze ryzyko depresji w późniejszym wieku.

Obecność ojca działa stabilizująco. Nawet krótkie, codzienne rytuały – wspólny posiłek, wieczorne czytanie czy rozmowa po powrocie z pracy – wzmacniają u dziecka poczucie przynależności i bezpieczeństwa. Taki kontakt buduje także wyższe poczucie własnej wartości, co ma kluczowe znaczenie w okresie dojrzewania.

Gdy taty brakuje

Brak zaangażowanego ojca nie zawsze oznacza nieobecność fizyczną. Często chodzi o dystans emocjonalny – brak rozmów, zainteresowania, czasu. Dzieci, które wychowują się w cieniu obojętności, częściej mają problemy z regulacją emocji, trudności w rozwiązywaniu konfliktów, a także niższe kompetencje społeczne.

W niektórych przypadkach deficyt więzi z ojcem prowadzi do powtarzania tych samych wzorców w dorosłym życiu. Chłopcy mogą mieć trudność w budowaniu własnej tożsamości, dziewczynki – w tworzeniu trwałych relacji partnerskich. Niezależnie od płci, brak emocjonalnego kontaktu z ojcem zostawia ślad, który trudno później zrekompensować.

Nowa definicja ojcostwa

Psychologia nie pozostawia wątpliwości: tradycyjna rola ojca jako „głowy rodziny” lub „nadzorcy dyscypliny” nie wystarcza. Dzieci potrzebują taty obecnego nie tylko fizycznie, ale też psychicznie i emocjonalnie. Tego, który słucha, towarzyszy, angażuje się – od kąpieli niemowlęcia po rozmowy o przyszłości nastolatka.

To zmiana, która już się dzieje. Młodsze pokolenia ojców coraz częściej świadomie wchodzą w proces wychowania. Rezygnują z utartych ról, uczą się bliskości i wyrażania emocji. To nie tylko korzyść dla dziecka, ale też dla nich samych – relacja z dzieckiem daje satysfakcję, która wykracza poza schemat codziennych obowiązków.

Ojcostwo dziś nie wymaga heroizmu, ale obecności. Nie opiera się na sile fizycznej, ale na sile relacji. A każde dziecko – niezależnie od wieku – potrzebuje ojca, który jest blisko. Nie tylko wtedy, gdy jest łatwo, ale zwłaszcza wtedy, gdy życie staje się trudniejsze.

 

 

 

 

 

 

 

 

 

Źródło: forsal.pl/warszawawpigulce.pl

Obserwuj nas w Google News
Obserwuj
Capital Media S.C. ul. Grzybowska 87, 00-844 Warszawa
Kontakt z redakcją: Kontakt@warszawawpigulce.pl

Copyright © 2023 Niezależny portal warszawawpigulce.pl  ∗  Wydawca i właściciel: Capital Media S.C. ul. Grzybowska 87, 00-844 Warszawa
Kontakt z redakcją: Kontakt@warszawawpigulce.pl