Nocna akcja. Strzały na Grochowie. Policjanci użyli broni
Niepokojące sceny rozegrały się wczoraj wieczorem na warszawskim Grochowie. Około godziny 21:00 mieszkańcy Pragi-Południe usłyszeli strzały na tyłach dawnego urzędu skarbowego przy ul. Mycielskiego. Informację o zdarzeniu potwierdzili zarówno świadkowie, jak i służby mundurowe.

Fot. Warszawa w Pigułce
Świadkowie słyszeli strzały, policja zabezpieczyła teren
Z relacji okolicznych mieszkańców wynika, że około godziny 21:00 na wewnętrznym podwórku rozległy się odgłosy przypominające strzały z broni palnej. Po chwili na miejsce przyjechało kilka radiowozów, a teren został odgrodzony policyjną taśmą.
Według relacji osób na miejscu policjanci przeszukiwali teren z latarkami, prawdopodobnie w poszukiwaniu łusek. Jak relacjonują świadkowie, funkcjonariusze dokładnie sprawdzali każdy fragment podwórka.
Użyto broni podczas interwencji? Są osoby zatrzymane
Jak przekazała redakcji Warszawy w Pigułce oficer prasowa KRP VII w trakcie policyjnej interwencji, funkcjonariusze użyli broni służbowej. Nikomu jednak nic się nie stało.
Do sprawy zatrzymano osoby, wobec których trwają obecnie czynności operacyjne i procesowe. Na miejscu działali policjanci operacyjni.
Policja ustala szczegóły incydentu
Na ten moment policja nie podaje szczegółów dotyczących przyczyn interwencji ani tożsamości zatrzymanych. Funkcjonariusze zapewniają, że trwa ustalanie pełnych okoliczności zdarzenia, w tym tego, czy i w jakich warunkach użyto broni służbowej.

Z zawodu językoznawca i tłumacz języka angielskiego. W redakcji od samego początku.