Coraz trudniej o własne mieszkanie? Eksperci ostrzegają przed kryzysem na rynku nieruchomości!
Sytuacja mieszkaniowa Polaków z każdym rokiem staje się coraz bardziej dramatyczna. Najnowszy raport Habitat For Humanity Poland pokazuje, że rośnie liczba osób, które na utrzymanie mieszkania wydają ponad połowę, a nawet 60 proc. swoich dochodów. Jeszcze trzy lata temu dotyczyło to niewielkiego odsetka społeczeństwa, dziś problem ten dotyka już co szóstego Polaka.

Fot. Warszawa w Pigułce
Coraz większe koszty i złudna stabilność
Z raportu wynika, że choć ponad 70 proc. badanych deklaruje stabilną sytuację mieszkaniową, w rzeczywistości wielu z nich zmaga się z ogromnymi kosztami utrzymania lub koniecznością dzielenia mieszkania z rodziną czy znajomymi. Coraz więcej dorosłych, tzw. „gniazdowników”, pozostaje w domach rodzinnych, bo nie stać ich na samodzielne lokum.
Luka czynszowa i brak wsparcia
Eksperci zwracają uwagę na rosnącą lukę czynszową. Osoby o średnich dochodach nie kwalifikują się do mieszkań komunalnych, ale nie stać ich również na wynajem czy zakup mieszkania na wolnym rynku. Problem dotyczy co czwartego Polaka, a dostępność mieszkań socjalnych i komunalnych pozostaje na dramatycznie niskim poziomie.
Polska w ogonie Europy
Według danych Eurostatu z 2023 roku aż 34 proc. Polaków mieszka w przeludnionych lokalach, co niemal dwukrotnie przewyższa średnią unijną. Eksperci podkreślają, że minimalny komfort dla czteroosobowej rodziny zaczyna się od 50 mkw., jednak dla wielu rodzin taki metraż pozostaje nieosiągalny.
Raport Rankomat.pl i Rentier.io ujawnia, że ceny najmu w 17 największych miastach Polski stale rosną. Liderem podwyżek jest Toruń, gdzie czynsze za duże mieszkania wzrosły aż o 20 proc. W Warszawie, najdroższym mieście, wynajem kawalerki kosztuje średnio 2035 zł, a mieszkania o powierzchni 50 mkw. – ponad 3600 zł. Najtańsza pozostaje Częstochowa, jednak nawet tam ceny najmu rosną w szybkim tempie.
Najem czy kredyt?
Obniżki stóp procentowych sprawiły, że kredyty hipoteczne stały się nieco bardziej dostępne, ale wciąż w większości miast rata kredytu przewyższa koszt najmu. Największe różnice odnotowano w Krakowie, gdzie rata za kawalerkę jest o ponad 500 zł wyższa niż czynsz, a w przypadku większych mieszkań – nawet o 1200 zł. Tylko w nielicznych miastach, takich jak Lublin, Łódź czy Szczecin, kredyt bywa tańszy od najmu.
Eksperci alarmują, że bez systemowych działań państwa, sytuacja mieszkaniowa Polaków będzie się pogarszać, a marzenie o własnym dachu nad głową dla wielu pozostanie nieosiągalne.

Kocham Warszawę, podróże i gastronomię i to właśnie o nich najczęściej piszę.