Pepco w tarapatach. Sieć zamyka sklepy i rusza z wielkimi wyprzedażami!

Pepco znalazło się w poważnych tarapatach. Sieć, która jeszcze niedawno planowała dynamiczną ekspansję i setki nowych sklepów, teraz zmuszona jest do restrukturyzacji i zamykania placówek. W kilkudziesięciu punktach rozpoczęły się już wyprzedaże likwidacyjne, a setki pracowników obawiają się utraty pracy.

Fot. Warszawa w Pigułce

Ciąg dalszy kłopotów Pepco. Kilkadziesiąt sklepów do zamknięcia, ruszają wyprzedaże

Ambitna ekspansja Pepco na Zachód skończyła się poważnymi problemami finansowymi. Niemiecka filia sieci, która miała być bramą do europejskiego sukcesu, ogłosiła niewypłacalność. Teraz rusza proces restrukturyzacji, który oznacza zamknięcie niemal połowy sklepów i duże zwolnienia. W tym samym czasie w Niemczech rozpoczęły się wyprzedaże likwidacyjne.

Zbyt trudny rynek dla Pepco

Wejście na niemiecki rynek miało być kolejnym etapem dynamicznego rozwoju sieci, ale rzeczywistość okazała się bezlitosna. Pepco Germany GmbH, które wystartowało w 2022 roku, szybko zaczęło generować straty. Niemieccy klienci okazali się bardziej wymagający, a rynek — silnie nasycony przez lokalnych gigantów takich jak Action czy Tedi.

Model oparty na niskich cenach i ograniczonych marżach nie sprawdził się w warunkach wysokich kosztów najmu, pracy i logistyki. W lipcu niemiecka spółka złożyła wniosek o wszczęcie postępowania ochronnego w Berlinie, co jest formą kontrolowanej upadłości. Celem ma być reorganizacja i odzyskanie rentowności, ale droga do tego celu będzie bolesna.

Restrukturyzacja: niemal połowa sklepów zniknie z rynku

Zarząd Pepco Germany zapowiedział, że do końca stycznia 2026 roku zamknięte zostaną 28 z 64 sklepów w Niemczech. Oznacza to redukcję o niemal połowę, a także masowe zwolnienia – pracę straci 165 z około 500 pracowników. Zamykane placówki uznano za nierentowne, a przed likwidacją odbędą się w nich wyprzedaże likwidacyjne.

Zachowane zostaną jedynie te lokalizacje, które generują zyski i mają potencjał rozwoju — w sumie 36 sklepów. Jeszcze dwa lata temu spółka planowała otwarcie nawet 2000 punktów sprzedaży w Niemczech. Dziś te prognozy wydają się już nierealne.

Polska i region CEE wciąż na plusie

Podczas gdy niemiecki oddział zmaga się z kryzysem, w Europie Środkowo-Wschodniej Pepco utrzymuje pozycję lidera rynku niskobudżetowego handlu. W Polsce działa już około 1400 sklepów, a sieć notuje stabilne przychody i regularnie otwiera nowe placówki.

Analitycy podkreślają, że różnice między rynkami są ogromne. W Polsce i regionie CEE sieć korzysta z niższych kosztów, lojalnych klientów i dobrze dopasowanego modelu sprzedaży. W Niemczech natomiast musiała zmierzyć się z presją jakości, konkurencją i znacznie wyższymi wydatkami operacyjnymi.

Grupa Pepco próbuje ratować niemiecki oddział

Mimo trudnej sytuacji, Pepco Group zadeklarowała pełne wsparcie finansowe dla niemieckiej spółki. Zarząd zapewnia, że plan restrukturyzacji ma być szansą na odbudowę marki i powrót do stabilności w dłuższej perspektywie.

To jednak kolejny sygnał ostrzegawczy dla całej grupy, która w ostatnich latach musiała już wycofać się z Austrii z powodu podobnych problemów z rentownością. W branży mówi się, że firma będzie teraz koncentrować się na rynkach, na których już zbudowała silną pozycję – w tym w Polsce, Czechach i Rumunii.

Wielkie wyprzedaże przed zamknięciem

Dla niemieckich klientów Pepco restrukturyzacja oznacza początek masowych wyprzedaży. Likwidowane sklepy rozpoczęły obniżki cen, by pozbyć się zapasów przed zamknięciem. W obliczu trudnej sytuacji gospodarczej, to jeden z niewielu elementów procesu, który budzi pozytywne emocje – choć dla pracowników to gorzka ulga.

Obserwuj nas w Google News
Obserwuj
Capital Media S.C. ul. Grzybowska 87, 00-844 Warszawa
Kontakt z redakcją: Kontakt@warszawawpigulce.pl

Copyright © 2023 Niezależny portal warszawawpigulce.pl  ∗  Wydawca i właściciel: Capital Media S.C. ul. Grzybowska 87, 00-844 Warszawa
Kontakt z redakcją: Kontakt@warszawawpigulce.pl