Autobusy na szelkach – czyli historia warszawskich trolejbusów
Po raz pierwszy na ulice Warszawy trolejbusy wyjechały w 1946. 5 stycznia 1946 kursowanie rozpoczęły linie A i B. 15 marca 1946 uruchomiono również linię C. W 1948 zmieniono oznaczenia linii z literowych na cyfrowe (zarezerwowano przedział liczb 50–99, stąd w żargonie warszawskim pojawiło się określenie wiek trolejbusowy). Jego autorem był Stefan Wiechecki „Wiech”.
Prawdziwy renesans warszawskie trolejbusy przeżywały na początku lat sześćdziesiątych XX w., kiedy po stołecznych ulicach jeździło 127 wozów na 10 liniach. W 1963 podjęto kroki ku likwidacji sieci trolejbusowej, dziesięć lat później nastąpiła całkowita likwidacja linii trolejbusowych w stolicy – co nastąpiło 30 czerwca 1973 roku. Jednym z przytaczanych argumentów były problemy wynikające z przecinania się trolejbusowej i tramwajowej sieci trakcyjnej.
9 września 1976 rząd postanowił utworzyć linię trolejbusową łączącą Warszawę z Piasecznem, z myślą o mieszkańcach Piaseczna i pracownikach fabryki kineskopów Unitra Polkolor. Nowa trasa była (poza pętlami) prosta i nie stwarzała problemów spotykanych na trasach w centrum miasta.
1 czerwca 1983 została uruchomiona linia 51 na trasie: Dworzec Południowy – Puławska – Mysiadło – Piaseczno. W 1990 po tej samej trasie został uruchomiony nocny trolejbus 651. Mimo protestów linie 51 i 651 zlikwidowano 31 sierpnia 1995, zastąpiła je dzienna linia autobusowa 709 o zbliżonej trasie. W 2000 ostatecznie zlikwidowano trakcję trolejbusową, przekreślając tym samym nadzieje na powrót komunikacji trolejbusowej w tej części Warszawy.
Przez okres „pierwszych trolejbusów” przypadających na lata 1946–1973 funkcjonowało trzynaście linii: A, B, C, 51, 52, 52 bis, 52 kreślone, 53, 53 bis, 54, 55, 56 i 56 bis. Linia 51 była czynna później jeszcze w latach 1983–1995.
Warszawskie trolejbusy marki Jelcz zostały przekazane do Lublina, gdzie część z nich po remontach jeździ do dziś. Jeden Jelcz PR110E (nr T022) został przekazany kolekcjonerowi zabytkowych pojazdów – Tomaszowi Skrzelińskiemu z Piaseczna. Szwajcarskie trolejbusy marki Saurer wraz z przyczepami w większości trafiły w ręce organizacji zajmujących się ochroną zabytków techniki, m.in.: Muzeum Przemysłu w Warszawie, Klubu Miłośników Komunikacji Miejskiej w W-wie, Muzeum Motoryzacji i Techniki w Otrębusach, kolekcji Tomasza Skrzelińskiego, Lubelskiego Towarzystwa Ekologicznej Komunikacji oraz Przedsiębiorstwa Komunikacji Trolejbusowej Gdynia. Z infrastruktury trolejbusowej zostały słupy wzdłuż ulicy Puławskiej i w centrum Piaseczna oraz podstacja trakcyjna na warszawskim Ursynowie (obecnie znajduje się tam klub sportowy).
Źródło: ZTM / Wikipedia
Z zawodu językoznawca i tłumacz języka angielskiego. W redakcji od samego początku.