Auto stanęło na środku drogi. Policjant podbiegł sprawdzić co sie dzieje. Chwilę później doszło do dramatycznej walki o życie!
Po drogach poruszają się miliony osób, które nierzadko potrzebują pomocy. Na szczęście są osoby, które mogą, chcą i wiedzą jak tej pomocy udzielić. Do dramatycznych scen doszło we wtorek przy ul. Generała Władysława Andersa w Warszawie.
Fot. Warszawska Grupa Luka&Maro
Na środku drogi stanęło auto. Jak informuje Warszawska Grupa Luka&Maro przechodził tamtędy policjant z Wydziału Ruchu Drogowego Komendy Stołecznej Policji. Po służbie to także strażak OSP Stara Miłosna oraz OSP KSRG Jabłonna Lacka, który pomaganie ma we krwi.
Kiedy policjant podbiegł do auta okazało się, że maleńkie, 11-dniowe dziecko nie daje oznak życia. Najprawdopodobniej doszło do niedrożności dróg oddechowych. Policjant zachował zimną krew, udzielił dziecku pierwszej pomocy przedmedycznej, dzięki czemu niemowlak odzyskał oddech i funkcje życiowe. Chwilę później dojechał kolejny patrol ruchu drogowego WRD KSP, który zabezpieczył miejsce zdarzenia.
Panu Tomaszowi dziękujemy i gratulujemy postawy. Dzięki niemu życie malca zostało uratowane.
Redaktor naczelny portalu. Absolwent Dziennikarstwa i Nauk Politycznych Uniwersytetu Warszawskiego.