Bezdomna chora kobieta w metrze. Ludzie stłoczeni na końcu wagonu [LIST DO REDAKCJI]
„Ogromnym problemem w komunikacji są bezdomni” – pisze nasza Czytelniczka Justyna w liście do redakcji. Jak dodaje, w okresie pandemii jest to szczególnie uciążliwe.
„Ogromnym problemem szczególnie zimą w komunikacji miejskiej są bezdomni, którzy chcąc się ogrzać korzystają z transportu publicznego. Uważam, że osobom tym należy się pomoc, ale są też tacy, którzy pomocy nie chcą.” – rozpoczyna wiadomość Czytelniczka.
„Podsyłam zdjęcie, na którym widać bezdomną kobietę leżącą na siedzeniach w metrze w linii M1. Pomijając zapach, trzyma nogi w butach na siedzeniach na których siedzieć będą potem ludzie i kaszle nie mając nawet kawałka materiału na ustach. Pasażerowie z trwogą przechodzili do innej części wagonu, gdzie zrobiło się ciaśniej, co jak wiadomo nie jest wskazane. Nikt jednak nie chce się zarazić i nie chodzi tylko o koronawirusa. Mamy sezon grypy i grypopodobnych chorób i jeżeli jest ktoś chory, powinien szukać pomocy, a nie rozsiewać zarazki śpiąc na siedzeniach w metrze” – dodaje Czytelniczka.
Redaktor naczelny portalu. Absolwent Dziennikarstwa i Nauk Politycznych Uniwersytetu Warszawskiego.