BLIK nie będzie bezpłatny dla klientów tego banku. Ogromne zmiany w cenniku
mBank, jeden z czołowych graczy na polskim rynku bankowym, zaskoczył swoich klientów wprowadzeniem opłat za wypłaty gotówki z bankomatów za pomocą usługi BLIK. Zmiany, które weszły w życie 4 czerwca, są kolejnym etapem modyfikacji systemu opłat, zapowiedzianych przez bank już w kwietniu 2024 roku. Jak informuje portal Money.pl, nowe zasady mogą znacząco wpłynąć na koszty ponoszone przez użytkowników i popularność samej usługi BLIK.
Wysokie prowizje za wypłaty w obcych bankomatach
Według nowego cennika, klienci mBanku, którzy zdecydują się na wypłatę gotówki BLIK-iem w bankomatach nienależących do sieci banku, będą musieli liczyć się z prowizją w wysokości aż 5 złotych. To znaczący koszt, szczególnie przy mniejszych transakcjach. Nieco taniej będzie w przypadku bankomatów własnych mBanku – tu opłata wyniesie 2,50 złotych, o ile kwota wypłaty przekroczy ustalone minimum (300 złotych). Posiadacze konta Intensive nie unikną opłat – za każdą wypłatę poniżej limitów zapłacą 2,50 złotych, bez względu na lokalizację bankomatu.
Uderzenie w 15,8 miliona użytkowników BLIK-a
BLIK to jedna z najpopularniejszych metod płatności w Polsce. Według danych na koniec grudnia 2023 roku, z usługi regularnie korzystało aż 15,8 miliona osób. Wprowadzenie przez mBank dodatkowych opłat za wypłaty BLIK-iem może jednak znacząco wpłynąć na ten imponujący wynik. Eksperci przewidują, że część klientów, zniechęcona nowymi kosztami, może zrezygnować z korzystania z BLIK-a lub przenieść swoje rachunki do innych banków, oferujących korzystniejsze warunki.
Czy inne banki pójdą w ślady mBanku?
Decyzja mBanku o wprowadzeniu opłat za wypłaty BLIK-iem rodzi pytanie, czy inne instytucje finansowe pójdą w jego ślady. Jak zauważa Jarosław Sadowski, główny analityk Expander Advisors, cytowany przez Money.pl, banki od dłuższego czasu zmagają się z niską rentownością i szukają sposobów na zwiększenie przychodów. Wprowadzanie dodatkowych opłat za usługi, dotychczas oferowane bezpłatnie, to jedna z dróg do osiągnięcia tego celu. Jeśli trend ten się utrzyma, era darmowej bankowości może wkrótce odejść do lamusa.
Redaktor naczelny portalu. Absolwent Dziennikarstwa i Nauk Politycznych Uniwersytetu Warszawskiego.
