Brutalna bójka w autobusie. Jeden dostał butelką, a drugi został ciężko pobity
Dwóch obywateli Ukrainy zostało zaatakowanych i pobitych w nocnym autobusie jadącym z Gocławia na Saską Kępę. Pasażer uderzony butelką w głowę trafił do szpitala. Strażnicy miejscy ujęli kobietę.
Fot. Shutterstock / Warszawa w Pigułce
Na przystanku autobusowym przy ul. Meissnera około godz. 1.30 w nocy z 10 na 11 marca pokłóciło się dwoje ludzi. Obserwując parę operator monitoringu chwilę później zauważył, że stłuczono szybę w wiacie. Awanturująca się para wsiadła do autobusu nocnego.
Informację o zdarzeniu otrzymały załogi straży miejskiej patrolujące Pragę Południe. Strażnicy miejscy odnaleźli autobus u zbiegu ul. Ateńskiej i Egipskiej. Jego kierowca zatrzymał się i światłami dał znać funkcjonariuszom, że potrzebuje ich pomocy. Pasażerowie wysiedli, a kierowca poinformował, że w pojeździe doszło do bójki 4 osób. Dwóch pobitych obywateli Ukrainy stało na przystanku. Sprawcy pobicia, kobieta i mężczyzna, szybko oddalili się.
20-letnia kobieta, która została chwilę później ujęta, miała uderzyć jednego z pasażerów butelką w głowę. Zdarzenie nagrała kamera monitorująca wnętrze autobusu. Towarzysz kobiety, który pobił drugiego obcokrajowca, uciekł w stronę bloków. Strażnicy miejscy wezwali patrol policji i karetkę pogotowia. Jeden z poszkodowanych został opatrzony na miejscu, drugiego karetka zabrała do szpitala.
Redaktor naczelny portalu. Absolwent Dziennikarstwa i Nauk Politycznych Uniwersytetu Warszawskiego.