Ciężko pobili policjanta i rozcięli mu głowę. Wszystko dlatego, że zwrócił im uwagę na wandalizm

W czasie wolnym od służby, policjant z komendy w Mińsku Mazowieckim zareagował na niszczenie przenośnej toalety w miejskim parku przez kilku mężczyzn. Po tym jak zwrócił im uwagę wandale zaatakowali funkcjonariusza, rozcięli mu głowę i uciekli z miejsca zdarzenia, by już po 2 godzinach znaleźć się w policyjnym areszcie. Odpowiedzą za niszczenie mienia, czynną napaść na policjanta oraz naruszenie jego nietykalności. Grozi za to do 10 lat więzienia.

Do zdarzenia doszło tuż przed godz. 17:00 w parku miejskim w Mińsku Mazowieckim. W czasie wolnym od służby, oficer z wydziału dochodzeniowego mińskiej komendy widząc kilku przewracających przenośne toalety mężczyzn zareagował. Trzem wandalom nie spodobało się zwrócenie im uwagi i wspólnie zaczęli okładać policjanta pięściami po głowie. Napastnicy po tym jak dotkliwie pobili policjanta uciekli z miejsca zdarzenia.

Po dwóch godzinach funkcjonariusze z mińskiej komendy zatrzymali dwóch 19 – latków Patryka T. oraz Jakuba P. i Adama S., lat 17 podejrzanych o niszczenie mienia, czynną napaść oraz naruszenie nietykalności funkcjonariusza Policji. Wszyscy z zatrzymanych byli pod znacznym wpływem alkoholu.

Policjantowi została udzielona pomoc medyczna, jego życiu nic nie zagraża. Wobec zatrzymanych wystąpiono z wnioskiem o areszt tymczasowy. O ich losie zadecyduje sąd.