Córka gen. Jaruzelskiego straci dom? „Willa odebrana komunistycznym dekretem powinna być zwrócona”
Afera reprywatyzacyjna może stać się przyczynkiem do odebrania Monice Jaruzelskiej domu przy ul. Ikara na warszawskim Mokotowie. Sprawą zajął się już radny, który wystosował w tej sprawie interpelację.
Po publikacji „Faktu” na temat tego, że przedtem w domu mieszkał kto inny radny PiS, Jacek Ozdoba zajął się sprawą.
„To inteligentna kobieta i na pewno wie, że willa odebrana komunistycznym dekretem powinna być zwrócona” – mówi gazecie i poinformował, że skierował do ratusza interpelacje w której pyta czy nieruchomość objęta jest roszczeniami.
350-metrowy dom na Mokotowie nie był od początku własnością generała. Przed wojną posiadłość należała do rodziny Przedpełskich, którzy stracili ją wskutek dekretu Bieruta. 21 kwietnia 1979 roku gen. Wojciech Jaruzelski przejął willę za 30 proc. jej wartości. Wnuk prawowitego spadkobiercy zapowiedział, że nie chce walczyć ani o odszkodowanie ani o odzyskanie willi. Afera reprywatyzacyjna jednak może jednak sprawić, że odwróci się mechanizm przejęcia i willa wróci do prawowitych właścicieli.
Redaktor naczelny portalu. Absolwent Dziennikarstwa i Nauk Politycznych Uniwersytetu Warszawskiego.