Od połowy grudnia 2023 roku programy telewizyjne emitowane na multipleksie MUX-3, na którym nadają m.in. TVP1, TVP2 czy TVP Info, zostaną przestawione na nowocześniejszy standard DVB-T2/HEVC. To oznacza lepszą jakość obrazu i dźwięku, ale dla części widzów – kłopoty z odbiorem telewizji.

Proces zmiany standardu przebiegać będzie w dwóch etapach.

• Najpierw, w nocy z 14 na 15 grudnia, nowe nadawanie obejmie 9 województw zachodniej i północnej Polski: zachodniopomorskie, pomorskie, lubuskie, wielkopolskie, kujawsko-pomorskie, łódzkie, dolnośląskie, opolskie i śląskie.
• Tydzień później, z 18 na 19 grudnia, DVB-T2/HEVC zostanie włączony w pozostałych 7 regionach. Obejmie województwa warmińsko-mazurskie, podlaskie, mazowieckie, lubelskie, świętokrzyskie, małopolskie i podkarpackie.

Telewizja Polska przygotowuje szeroko zakrojoną kampanię informacyjną na temat nowego sposobu nadawania. Na antenach TVP i w mediach społecznościowych wyemitowanych zostanie 2 tys. krótkich filmów prowadzonych m.in. przez Krzysztofa Ziemca.

Podsumowując, widzowie telewizji naziemnej muszą się przygotować na rewolucyjne zmiany za miesiąc. Bez odpowiedniego sprzętu zniknie im obraz z ulubionych kanałów. Warto więc już dziś sprawdzić, czy nasz telewizor/dekoder obsługuje DVB-T2 i HEVC.

Te osoby wymieniać nie muszą

W standardzie DVBT-2/HEVC nadaje bardzo dużo stacji. Są to m.in. Polsat, TVN, TV Puls, Eska TV czy Telewizja Trwam. Do grona tych nadawców dołączą teraz stacje na Multipleksie MUX-3. Będą to kanały TVP, takie, jak m.in. TVP1, TVP2, TVP3, TVP Historia, TVP Sport i TVP Info.

Niestety, jak wynika z badań, ok. 266 tys. domów nie jest technicznie gotowych na te zmiany. Aby odbierać telewizję naziemną w nowym standardzie, potrzebny będzie telewizor lub dekoder obsługujący DVB-T2 i kodowanie obrazu H.265. Taki sprzęt trzeba jeszcze kupić. Zakup nowego telewizora to koszt nawet kilkuset złotych, ale na szczęście dekoder nie jest tak drogi i kosztować będzie około 100 zł. Jeżeli korzystacie z telewizji kablowej lub satelitarnej, tutaj obaw nie ma – dekodery telewizji kablowych, cyfrowych czy satelitarnych mają już wbudowany tuner i nie trzeba go wymieniać czy dokupować dodatkowego urządzenia. Zmiany dotyczą tylko użytkowników telewizji naziemnej.