Czy abonament RTV będzie obowiązkowy i doliczany do podatku? Koalicja zapowiada rewolucję

Nowa koalicja zapowiada rewolucję w finansowaniu publicznej telewizji. Szykuje się albo całkowita likwidacja abonamentu albo wręcz przeciwnie, obowiązkowa opłata dla każdego Polaka. Jak jednak zapowiada pomysłodawca, „symboliczna”.

Abonament już teraz jest obowiązkowy, przynajmniej dla wszystkich, którzy mają telewizor. Nowy rząd chce zmienić prawo i dostosować ustawę do obecnych czasów.

Temat powrócił za sprawą wypowiedzi Bogdana Zdrojewskiego, przewodniczącego sejmowej komisji kultury, który powiedział, że abonament to „niesprawiedliwy haracz”. Wskazał też czym zastąpić można obecny system. Jego zdaniem należałoby wprowadzić albo „symboliczną, obowiązkową opłatę od każdego” albo też zlikwidować abonament całkowicie i pozostawić dopłaty z budżetu. Zastrzegł, ze powinny być one niższe niż obecnie.

Co ciekawe, pomysł obowiązkowej, symbolicznej opłaty mógłby się przyjąć, ale nie pokryłyby abonamentu. W 2022 roku wpływy z abonamentu Telewizji Polskiej wyniosły nieco ponad 2 mld zł. Gdyby każdy pracujący Polak zapłacił tylko złotówkę miesięcznie, wpływy wyniosłyby 192 mln zł. Pomysł był już kiedyś analizowany i myślano wtedy, jak sprawić, by płacił każdy. W 2017 roku pojawił się pomysł, by opłata była dopisywana do rozliczenia PIT. Wtedy musiałby zapłacić każdy, bo spotkałby się z windykacją Urzędów Skarbowych. Pomysł ten jednak nigdy nie został wcielony w życie, nie trafił nawet do szerszej dyskusji sejmowej.

Większość Polaków jest jednak za likwidacją abonamentu RTV, co pokazują cykliczne sondaże organizowane przez poszczególne media.