Czy trzeba myć i odkażać zakupy? Wirusolog wyjaśnia
Wielu Polaków odkaża lub myje produkty zanim włoży je do lodówki. Jedni uważają to za przesadę, drudzy twierdzą, że wolą dmuchać na zimne. Wirusolog wyjaśnia jak jest naprawdę.
Fot. Pixabay
Niezależnie od tego czy zamawiamy produkty ze sklepu internetowego czy sami je przynosimy, stajemy przed dylematem. Wkładać je do lodówki od razu czy może umyć i odkazić co się da.
Wirusolog, dr hab. Ernest Kuchar odpowiedział na to pytanie w TVN24 – Jak wiemy, wprowadzono w sklepach obowiązek noszenia rękawiczek jednorazowych. Prawdopodobieństwo, że produkty spożywcze są skażone jest bardzo niskie. Dla bezpieczeństwa, jeśli coś możemy umyć, to róbmy to. Wirus jednak przenosi się drogą kropelkową. Nie skupiajmy się na zakażeniu przez przedmioty, skupmy się na kontaktach międzyludzkich. Głównie zarażamy się od chorych, a nie od paczki cukru – wyjaśnił.
W sklepach należy używać rękawiczek jednorazowych, które dostępne są na wejściu. Minister zdrowia mówił też, że należy zastanowić się nad obowiązkiem noszenia masek. Epidemia jest bowiem na takim etapie, że trzeba chronić osoby niezarażone przed tymi, które są chore, ale nie mają objawów.
Źródło: TVN24
Redaktor naczelny portalu. Absolwent Dziennikarstwa i Nauk Politycznych Uniwersytetu Warszawskiego.