Dała ogłoszenie o zaginięciu kota. Następnego dnia ktoś dokleił „chmurkę”
„Dzisiaj na mojej klatce schodowej do ogłoszenia o zaginięciu kota została doklejona 'chmurka’. Po jakimś czasie ogłoszenie zniknęło. Czy to odpowiedź na mój apel? Co o tym sądzicie?” – pisze zszokowana autorka ogłoszenia.
Jak twierdzą właściciele kot jadł wszystko to, co oni, a także popularne karmy dla kotów ze średniej i wyższej półki.
To nie pierwszy raz gdy ogłoszenia o zaginięciu zwierzęcia są traktowane niepoważnie. Wcześniej na Grochowie ktoś podopisywał pod ogłoszeniem o zaginięciu kota „szukaj u Chińczyka”.
Redaktor naczelny portalu. Absolwent Dziennikarstwa i Nauk Politycznych Uniwersytetu Warszawskiego.
Capital Media S.C. ul. Grzybowska 87, 00-844 Warszawa
Kontakt z redakcją: Kontakt@warszawawpigulce.pl