DOSŁOWNIE o krok od tragedii! Uważajcie, coraz więcej śmiertelnych wypadków tego typu!

Ostatnio dochodzi do mnóstwa śmiertelnych wypadków w których giną zarówno dorośli, jak i dzieci. Pamiętajmy, że każdy jest w dużej mierze odpowiedzialny za swoje własne bezpieczeństwo!

„Dziś o godzinie około 19:55 przechodziłem z synem na przejściu koło Smyka. Zatrzymałem się, zobaczyłem nadjeżdżający biały samochód, który zwalniał więc zrobiłem krok na przejście” – pisze mężczyzna w grupie Moje Odolany.

„Niestety kierowca jakaś starsza pani chyba nas w ogóle nie widziała i przejechała dosłownie przed nami bo się zatrzymaliśmy. Jakaś kobieta z tyłu tylko krzyknęła 'o Boże’. Pani sobie pojechała a nam nic się nie stało. Jestem kierowcą i wiem, że na tych przejściach mało widać ale jak bym nie trzymał syna mocno za rękę to nie wiadomo jak by to się skończyło. Uważacie szczególnie jak jest ciemno i nie traktujcie pierwszeństwa jako racji” – ostrzega internauta.

Policja ostrzega zarówno pieszych, jak i rowerzystów i kierowców i apeluje o ostrożność. Pamiętajcie, że droga hamowania na oblodzonej, mokrej lub zaśnieżonej jezdni jest znacznie wydłużona. Powinni pamiętać o nim zarówno kierowcy, jak i rowerzyści i piesi. Nie pozwólmy, aby inni decydowali o naszym bezpieczeństwie. Zawsze obowiązuje zasada ograniczonego zaufania. Upewnijmy się, że kierowca zdąży zahamować zanim wejdziemy na przejście czy też wjedziemy na przejazd rowerowy. Zwróćmy uwagę też na przejściu. Pierwszeństwo to jedno, a życie i różne sytuacje drugie.