Dramatyczna sytuacja na lotnisku! Awaria systemów nawigacyjnych i paraliż! Loty do Polski przekierowane i odwołane
Awaria systemów nawigacyjnych i paraliż lotniska w Eindhoven! Ucierpią pasażerowie z Polski: odwołane i przekierowane loty
Dramatyczna sytuacja na lotnisku w Eindhoven! Wczoraj wieczorem doszło do poważnej awarii systemów nawigacyjnych, która spowodowała paraliż jednego z najważniejszych portów lotniczych w Holandii. Skutki awarii są odczuwalne nie tylko w samej Holandii, ale także w wielu innych krajach, w tym w Polsce. W wyniku problemów technicznych odwołano i przekierowano wiele lotów, co wywołało chaos i frustrację wśród pasażerów.
Awaria systemów nawigacyjnych
Zgodnie z informacjami przekazanymi przez władze lotniska, awaria dotyczyła kluczowych systemów nawigacyjnych, które są niezbędne do bezpiecznego zarządzania ruchem lotniczym. Problem pojawił się około godziny 19:00 czasu lokalnego i szybko spowodował zakłócenia w normalnym funkcjonowaniu lotniska. Wstrzymano starty i lądowania, a wiele samolotów, które miały lądować w Eindhoven, zostało zmuszonych do lądowania na innych, pobliskich lotniskach, takich jak Amsterdam Schiphol czy Düsseldorf w Niemczech.
Skutki dla pasażerów z Polski
Awaria dotknęła również pasażerów podróżujących z i do Polski. Kilka lotów łączących Eindhoven z polskimi miastami, w tym Warszawą, Krakowem i Wrocławiem, zostało odwołanych lub przekierowanych. Pasażerowie, którzy mieli zaplanowane podróże na dzisiejszy poranek, musieli zmierzyć się z długimi oczekiwaniami, niepewnością co do dalszego przebiegu podróży oraz problemami z dotarciem do swoich destynacji.
Niektórzy pasażerowie zostali przekierowani na inne lotniska, co wiązało się z dodatkowymi trudnościami, takimi jak konieczność zorganizowania alternatywnego transportu do i z nowego miejsca lądowania. Władze lotniska w Eindhoven przepraszają za niedogodności, jednocześnie podkreślając, że bezpieczeństwo pasażerów jest priorytetem.
Chaos i frustracja na lotnisku
Na lotnisku w Eindhoven zapanował chaos. Tysiące podróżnych utknęło w terminalach, czekając na dalsze informacje. Wiele osób wyrażało swoją frustrację i niezadowolenie z powodu braku jasnych komunikatów i opóźnień w obsłudze. Pasażerowie skarżyli się na brak informacji o przysługujących im prawach, zwłaszcza dotyczących odszkodowań i rekompensat za odwołane lub opóźnione loty.
Linie lotnicze, obsługujące loty z Eindhoven, podjęły próby zaradzenia sytuacji, oferując pasażerom alternatywne połączenia, zwroty kosztów biletów lub zakwaterowanie w hotelach dla osób, które musiały czekać na nowy lot. Niestety, skala problemu sprawiła, że wiele osób musiało czekać długie godziny na jakiekolwiek rozwiązania.
Co dalej?
Władze lotniska oraz odpowiednie służby techniczne pracują nad jak najszybszym przywróceniem pełnej sprawności systemów nawigacyjnych. Według wstępnych prognoz, normalne funkcjonowanie lotniska powinno zostać przywrócone w ciągu najbliższych kilkunastu godzin. Jednak nawet po usunięciu awarii możliwe są dalsze opóźnienia i odwołania lotów, ze względu na konieczność reorganizacji harmonogramów i przepływu ruchu lotniczego.
Jakie prawa mają pasażerowie wyjaśniają eksperci ds. ochorny pasażerów z AirCashBack
Pasażerowie, którzy ucierpieli w wyniku awarii, mają prawo do odszkodowania zgodnie z przepisami Rozporządzenia (WE) nr 261/2004. Linie lotnicze są zobowiązane do zapewnienia pasażerom opieki, w tym posiłków, napojów oraz zakwaterowania w przypadku długiego oczekiwania. Ponadto, pasażerowie mogą ubiegać się o zwrot kosztów biletów lub zmianę trasy podróży.
Osoby, które chcą ubiegać się o odszkodowanie, powinny jak najszybciej skontaktować się z linią lotniczą oraz zachować wszelkie dokumenty potwierdzające zaistniałą sytuację, takie jak karty pokładowe, potwierdzenia rezerwacji czy rachunki za poniesione wydatki.
Awaria na lotnisku w Eindhoven spowodowała poważne zakłócenia w ruchu lotniczym i dotknęła tysiące pasażerów, w tym wielu z Polski. Choć sytuacja jest frustrująca, ważne jest, aby pasażerowie byli świadomi swoich praw i w razie potrzeby dochodzili odszkodowań za poniesione straty. Linie lotnicze oraz władze lotniska pracują nad jak najszybszym rozwiązaniem problemu i przywróceniem normalnego funkcjonowania portu lotniczego.
Poprosiliśmy Davida Janoszkę, prawnika i specjalistę w zakresie ochrony praw pasażerów z AirCashBack o komentarz w kontekście okoliczności nadzwyczajnych.
Z punktu prawnego, zgodnie z utrwalonym orzecznictwem Trybunału Sprawiedliwości Unii Europejskiej przez pojęcie „nadzwyczajnych okoliczności” rozumie się zdarzenia wykraczające ponad przeciętność, które ze względu na swój charakter lub źródło pozostają poza zakresem skutecznej kontroli przewoźnika lotniczego.
Nie powinno budzić wątpliwości, że awaria systemów nawigacyjnych na lotnisku ma charakter zewnętrzny wobec działalności przewoźnika lotniczego i przewoźnik nie ma na nią żadnego wpływu.
Niemniej jednak dla zwolnienia się z obowiązku wypłaty odszkodowania w myśl art. 5 ust. 3 rozporządzenia (WE) nr 261/2004 przewoźnik lotniczy musi nie tylko wykazać zaistnienie nadzwyczajnej okoliczności, ale również fakt, że wobec zaistnienia takiego „nadzwyczajnego zdarzenia” podjął wszelkie racjonalne środki celem uniknięcia odwołania lotu czy znacznego opóźnienia w podróży pasażera. Przewoźnik lotniczy toteż jest obowiązany zapewnić pasażerowi przede wszystkim lot alternatywny w najbliższym możliwym terminie albo w terminie dogodnym dla pasażera.
Kwestia, czy dana okoliczność jest”nadzwyczajna” nie zwalnia również przewoźnika z obowiązku zagwarantowania pasażerowi opieki w postaci posiłków oraz napojów czy zakwaterowania w hotelu.
Jak dodaje David Janoszka z AirCashBack,przewoźnik lotniczy ma obowiązek zagwarantować pasażerowi najbliższy dostępny lot do jego miejsca docelowego, nawet gdy lot ten wykonywany jest przez inną linię lotniczą. Jeżeli pasażer jest w stanie – przykładowo – stwierdzić, że jeszcze tego samego dnia dostępny był bilet do miejsca docelowego w ramach oferty innej linii lotniczej, a przewoźnik lotniczy mimo to zagwarantował lot alternatywny odbywający się kilka dni później (albo takiej propozycji w ogóle nie było), pasażer może być uprawniony do odszkodowania z rozporządzenia (WE) nr 261/2004 niezależnie od tego, czy na odwołanie lotu wpływ miała nadzwyczajna okoliczność. Podobnie może być w przypadku, gdy przewoźnik lotniczy wykonuje pierwotny lot z kilkunastogodzinnym opóźnieniem, licząc od ustania nadzwyczajnej okoliczności, czyli np. przywrócenia ruchu lotniczego. Sam brak zagwarantowania opieki w postaci posiłków czy zakwaterowania w hotelu nie przyznaje natomiast prawa do odszkodowania w kwocie 250/400/600 euro, ale uprawnia pasażera do żądania od przewoźnika lotniczego zwrotu wydatków z tym związanych.
Źródło: AirCashBack
Redaktor naczelny portalu. Absolwent Dziennikarstwa i Nauk Politycznych Uniwersytetu Warszawskiego.