Dwa warszawskie szpitale wzięły udział w akcji Różaniec do granic. Takiej frekwencji nikt się nie spodziewał!

Od morza po Giewont, od zachodu po wschód Polacy stanęli na granicach, by wspólnie oddać się modlitwie różańcowej. „W roku jubileuszu 100-lecia objawień w Fatimie chcemy modlić się za świat i Polskę – aż do granic swoich możliwości i granic naszego kraju.” – napisali organizatorzy. Polscy chrześcijanie tłumnie odpowiedzieli na wezwanie. Podczas gdy w Europie zachodniej w kościołach organizuje się sklepy i dyskoteki, względnie burzy się świątynie, w Polsce ludzie stają razem do modlitwy. W Warszawie modlitwa odbyła się w szpitalach na Banacha i na Szaserów. 

#RózaniecDoGranic #Jastarnia #rozaniecdogranic pic.twitter.com/1VmDxJgAyv

— RóżaniecDoGranic (@DoGranic) 7 października 2017

„Różaniec jest potężną bronią w walce ze złem, tak silną, że nie raz potrafił zmienić bieg historii.
Wierzymy, że jeśli różaniec zostanie odmówiony przez milion Polaków, to losy naszej ojczyzny, jak i Europy, a nawet i całego świata, mogą zmienić się w istotny sposób.

Wielka modlitwa zaplanowana jest na 07.10.2017, na zakończenie obchodów 100. rocznicy Objawień Fatimskich, w przededniu 100. rocznicy odzyskania przez Polskę niepodległości. Tego dnia chcemy udać się na granice naszej ojczyzny, by modlić się na różańcu. Pragniemy otoczyć modlitwą nasz kraj i „wyjść” z nią do całego świata.
Różaniec Do Granic ma być wypełnieniem Aktu Przyjęcia Jezusa Chrystusa za Króla i Pana, duchowym przyjęciem Aktu Poświęcenia Kościoła w Polsce Niepokalanemu Sercu Maryi.” – piszą organizatorzy