Frasyniuk do policjanta: „Nazywam się Jan Kowalski”. Dwa zarzuty dla polityka
Wczoraj podczas kontrmiesiecznicy doszło do zakłócenia legalnego zgromadzenia czyli miesięcznicy smoleńskiej. Dwoma zarzutami zakończyły się czynności policji podjęte wobec Władysława Frasyniuka, który odpowie za blokowanie legalnego zgromadzenia, popychanie policjanta i odmowę podania danych osobowych.
„Władysław Frasyniuk odpowie za wykroczenie, czyli blokowanie legalnego zgromadzenia. Zostały mu także postawione zarzuty karne za odpychanie policjanta. Poproszony o podanie danych odpowiedział policjantowi, ze nazywa się Jan Kowalski.” – mówi Mariusz Mrozek rzecznik Komendanta Stołecznego Policji w rozmowie z Warszawa w Pigułce.
„Szczujesz ludzi na ludzi. Nie darujemy ci tego. Plujesz w twarz swojemu bratu, plujesz w twarz polskiej Solidarności” – mówił Frasyniuk w wypowiedzi skierowanej do Jarosława Kaczyńskiego.
Redaktor naczelny portalu. Absolwent Dziennikarstwa i Nauk Politycznych Uniwersytetu Warszawskiego.