Gdzie jest najwięcej grzybów? Sprawdziliśmy
Uważni z Was, którzy śledzą nasz profil na Facebooku zauważyli, że wrzucaliśmy co jakiś czas zdjęcia naszych zbiorów. Sprawdziliśmy gdzie jest najwięcej grzybów opierając się nie tylko na własnych doświadczeniach, ale także na wiadomościach od Czytelników.
W piątek i sobotę grzybów było zatrzęsienie. Grzybiarzy również. Dlatego też w niedzielę dużych okazów było zdecydowanie mniej. Nie oznacza to jednak, że grzybów nie ma. Podczas naszych spacerów tylko po dwóch godzinach każdy z nas wyszedł z pełnym koszem.
Gdzie jest najwięcej grzybów? Jeżeli chodzi o samą Warszawę to polecamy Las Młociński, Las Kabacki i Bemowo. Dalej na wschód prym wiedzie Radzymin i Wołomin gdzie grzybów jest wręcz zatrzęsienie. Grzybów jest też dużo niedaleko Nasielska, Sękocina i Otwocka.
Obalamy też mit o tzw. „miejscach”. My takowych nie znamy, a i tak zebraliśmy pokaźną ilość głónie kozaków. Prawdziwków i innych grzybów jest zdecydowanie mniej niż w poprzednich latach.
Większość grzybów, które zebraliśmy była również pozbawiona robaków. Okaz widoczny na zdjęciu był olbrzymi i ważył niemal kilogram. Kapelusz lekko nadgryziony przez ślimaki, ale poza tym był całkowicie „zdrowy”.
Redaktor naczelny portalu. Absolwent Dziennikarstwa i Nauk Politycznych Uniwersytetu Warszawskiego.