Internet całkowicie zakazany dla tych Polaków? Rząd szykuje nowe przepisy
Ponad milion nieletnich Polaków ma dostęp do treści dla dorosłych, a co trzeci ósmoklasista regularnie ogląda patostreamy. Ministerstwo Cyfryzacji zapowiada zmiany w przepisach dotyczących dostępu dzieci do Internetu.
Najnowsze badania pokazują dramatyczną skalę problemu kontaktu dzieci ze szkodliwymi treściami w internecie. Szczególnie niepokojący jest fakt, że tylko 11 procent rodziców ma świadomość, że ich dzieci oglądają nieodpowiednie materiały. „Świat cyfrowy nie został stworzony z myślą o dzieciach i ich bezpieczeństwie” – podkreśla Monika Rosa, przewodnicząca sejmowej komisji ds. dzieci i młodzieży.
Plany rządowe
Ministerstwo Cyfryzacji w połowie grudnia ma przedstawić założenia projektu dotyczącego weryfikacji dostępu dzieci do szkodliwych treści. Rodzice obawiają się, że ich dzieciom odbierze się całkowicie dostęp do Internetu, co w obecnych czasach nie jest możliwe. Jednak ministerstwo nie bierze pod uwagę aż tak drastycznych rozwiązań. Jednym z rozważanych aspektów jest ustalenie odpowiedniego wieku dostępu do mediów społecznościowych. Obecnie stosowane mechanizmy weryfikacji mają charakter iluzoryczny.
Szczególnym zagrożeniem są również transmisje promujące przemoc, agresję czy patologiczne zachowania. Eksperci ostrzegają, że kontakt z takimi treściami negatywnie wpływa na rozwój emocjonalny młodzieży i sprzyja naśladowaniu niepożądanych wzorców.
Rozwiązania w innych krajach
Niektóre państwa już podjęły działania w tej sprawie. Francja i część stanów USA wprowadziły ograniczenia w dostępie do mediów społecznościowych dla nieletnich bez zgody rodziców.
Australia planuje całkowity zakaz korzystania z mediów społecznościowych dla osób poniżej 16. roku życia.
Eksperci podkreślają potrzebę połączenia działań edukacyjnych z zaangażowaniem samorządów w budowanie świadomości zarówno wśród dzieci, jak i dorosłych.
Redaktor naczelny portalu. Absolwent Dziennikarstwa i Nauk Politycznych Uniwersytetu Warszawskiego.