Janusz Korwin-Mikke miał wypadek. Przeszedł operację, potrzebna będzie kolejna
Janusz Korwin-Mikke spadł z drabiny podczas przydomowych prac. Obrażenia okazały się na tyle poważne, że wymagały interwencji chirurgicznej.
Do wypadku doszło w niedzielę, ale polityk dopiero teraz postanowił o tym opowiedzieć.
– Stałem akurat na aluminiowej drabinie, kiedy ta nagle się złamała. Upadek był na tyle nieszczęśliwy, że złamałem lewą nogę i zwichnąłem staw skokowy. Niezbędna była interwencja lekarza – powiedział Janusz Korwin-Mikke w rozmowie z Interią.
Polityk przyznał, że przeszedł już jedną operację, ale potrzeba będzie kolejna. Jest zaplanowana na kolejny tydzień.
To nie pierwszy wypadek posła Konfederacji. W czerwcu podczas wycieczki rowerowej Janusz Korwin-Mikke złamał palec.
Redaktor naczelny portalu. Absolwent Dziennikarstwa i Nauk Politycznych Uniwersytetu Warszawskiego.