Klienci nie wierzą własnym oczom. 20 zł za konto, 10 zł za wypłatę z bankomatu, 12 zł z oddziału [22.08.2023]

Banki wprowadziły nowe podwyżki, co zaskoczyło wielu klientów. Niegdyś darmowe konta obecnie generują znaczące miesięczne koszty. Warto zapoznać się ze zmianami, ponieważ pewnych opłat można uniknąć, na przykład korzystając z BLIK-a, płacąc kartą lub wpłacając co miesiąc określoną kwotę na konto.

PKO BP

PKO BP wprowadził nowy cennik, m.in. naliczając 10 zł za wypłaty z niektórych bankomatów. Wypłata z bankomatów PKO BP nadal jest darmowa. Choć wiele kont przekształcono w „PKO Konto za Zero”, które teoretycznie jest wolne od opłat, w przypadku braku pewnej liczby operacji kartą lub BLIK, opłata za kartę może wynieść 10 zł. Warto też zwrócić uwagę na wyższe koszty autoryzacji przelewów oraz opłaty za operacje gotówkowe. Wprowadzono również opłatę 12 zł za wpłatę i wypłatę na konto w oddziale banku. Pierwsza tego transakcja w miesiącu jest darmowa.

BOŚ Bank

BOŚ Bank podniósł opłatę za prowadzenie konta do 9 zł, choć da się jej uniknąć wpłacając co najmniej 1500 zł miesięcznie. Koszty karty ze zdjęciem wzrosły do 15 zł, a opłaty za przelewy w oddziałach banku do 8 zł.

BNP Paribas

BNP Paribas również zdecydował się na podwyżki. Koszty związane z kartami debetowymi oraz opłaty za wypłaty z bankomatów, zwłaszcza Euronet i za granicą, wzrosły. Koszt obsługi gotówkowej w oddziałach banku teraz wynosi 12 zł.

Credit Agricole

Credit Agricole zapowiedział zmiany w swoim cenniku. Za „Konto dla Ciebie” naliczana jest opłata 20 zł, chyba że spełnione są pewne warunki: wpłynie na nie 1,5 tys. zł lub zostanie dokonanych 5 transakcji kartą lub BLIK-iem. Wzrosły też opłaty za wypłaty z bankomatów innych sieci oraz dla niektórych rachunków, które już nie są oferowane.

Dlaczego banki podwyższają opłaty?

Banki podnoszą opłaty z różnych powodów, które zwykle wynikają z ich działalności biznesowej, zmieniającego się otoczenia regulacyjnego i ekonomicznego oraz potrzeby dostosowania się do nowych realiów rynkowych.

Jak wskazują nie tylko specjaliści, ale również przedstawiciele samych banków, pogorszenie się sytuacji instytucji bankowych wynika głównie z bieżącej sytuacji. Wskazuje się wakacje kredytowe, procesy z frankowiczami i potrzebę modernizacji sieci teleinformatycznej.