Koniec 800 plus i podatek wojenny? Jest decyzja ministra finansów. Stawia sprawę jasno

Członek Rady Polityki Pieniężnej rozgrzał polską debatę polityczną. Ludwik Kotecki otwarcie mówi o zawieszeniu programów socjalnych i wprowadzeniu specjalnego podatku na zbrojenia. W grze są miliardy złotych i przyszłość milionów polskich rodzin. Minister finansów już odpowiedział – i jego słowa nie pozostawiają wątpliwości.

Fot. Warszawa w Pigułce

Ekonomiści biją na alarm w sprawie kondycji budżetu państwa. Deficyt sięga 172 miliardów złotych. Rosnące wydatki na obronność przy jednoczesnym utrzymaniu kosztownych programów społecznych to kombinacja, która według niektórych ekspertów prowadzi Polskę prosto w ścianę.

Kotecki nie gryzł się w język

Ludwik Kotecki, były wiceminister finansów i obecny członek Rady Polityki Pieniężnej, nie pozostawił złudzeń co do powagi sytuacji. W rozmowie z money.pl ekonomista przedstawił scenariusz, który może przerazić miliony polskich rodzin.

„Sytuacja się robi mało przyjemna – agencje zmieniają nam ratingi, a nad głowami latają różne niebezpieczne rzeczy. Może to czas, żeby cały Sejm podjął poważne decyzje ustrojowe?” – stwierdził Kotecki, nawiązując do ostatnich rosyjskich prowokacji nad Polską.

Jego propozycja jest brutalna w swojej prostocie: wprowadzenie pięcioletniego podatku wojennego oraz czasowe zawieszenie kluczowych programów socjalnych. W grę wchodzi nie tylko 800 plus, ale także babciowe, renta wdowia i inne świadczenia, które kosztują budżet dziesiątki miliardów złotych rocznie.

Kotecki nie ukrywa, że Polska żyje obecnie ponad stan. „Wydajemy na cele społeczne podobnie jak Szwecja – około 18 procent PKB, podczas gdy nasze podatki pozostają relatywnie niskie w porównaniu do innych krajów europejskich” – wylicza ekonomista.

Domański odpowiada kategorycznie

Minister finansów Andrzej Domański nie pozostawił cienia wątpliwości co do stanowiska rządu. W rozmowie z Radiem ZET szef resortu finansów zdecydowanie zaprzeczył jakoby gabinet Donalda Tuska rozważał radykalne cięcia w programach społecznych.

„Rząd nie ma takich planów. Pieniądze z 800 plus to pieniądze, które należą się polskim rodzinom. Na zbrojenia mamy setki miliardów złotych – pieniądze budżetowe i środki z innych źródeł” – zapewnił Domański.

Minister stanowczo obronił program 800 plus, określając go jako środki należne polskim rodzinom. Domański zapewnił, że na modernizację polskiej armii państwo dysponuje wystarczającymi środkami pochodzącymi z budżetu i innych źródeł finansowania, w tym z obligacji i funduszy sojuszniczych.

„Nie ma mowy o zawieszaniu świadczeń socjalnych. Dyskusje na temat 800 plus toczą się wśród publicystów, głos zabierają również członkowie RPP. Nasz rząd realizuje strategię wzrostu” – podkreślił minister finansów.

Alternatywne scenariusze finansowania

Eksperci wskazują na kilka alternatywnych sposobów finansowania rosnących wydatków obronnych bez sięgania po programy społeczne. Przede wszystkim Unia Europejska planuje uruchomić fundusz którego Polska ma być jednym z beneficjentów. Pozwoli to odciążyć nasz budżet.

Po drugie, rząd już realizuje strategię podniesienia opodatkowania tak, by nie było to zbyt uciążliwe dla większości Polaków. Więcej o zmianach podatkowych przeczytasz w naszym materiale.

Po trzecie, ważną rolę odgrywają również inne środki zewnętrzne, zwłaszcza fundusze unijne, w tym Krajowy Plan Odbudowy oraz dotacje z budżetu UE. To właśnie one mają w najbliższych latach wspierać inwestycje infrastrukturalne i energetyczne, odciążając krajowy budżet.

Precedensy historyczne i międzynarodowe

Podatki wojenne nie są niczym nowym w historii gospodarczej. Współcześnie Estonia wprowadził specjalne podatki obronne po rosyjskiej agresji na Ukrainę, a Litwa znacząco podniosła podatki dochodowe, argumentując to potrzebami obronności. Łotwa z kolei tymczasowo ograniczyła niektóre programy socjalne, przekierowując środki na modernizację armii.

Kotecki wskazuje, że w obliczu rosnących napięć geopolitycznych Polska może stanąć przed podobnym wyborem. „Skoro prezydent mówi, że martwi się finansami publicznymi, może partie opozycyjne też powinny się martwić i pokazać, że są odpowiedzialne” – argumentuje ekonomista.

Niezależnie od decyzji, zawsze warto przygotować się na różne scenariusze. Eksperci finansowi radzą, by nie opierać całkowicie domowego budżetu na świadczeniach społecznych, lecz traktować je jako dodatek do podstawowych dochodów.

Jeśli otrzymujesz 800 plus, rozważ odłożenie części tego świadczenia jako poduszkę finansową na wypadek jego ewentualnego zawieszenia. Nawet 200-300 złotych miesięcznie odłożone przez rok daje ponad 3000 złotych rezerwy, które mogą pomóc w trudnym okresie. Warto też monitorować rozwój sytuacji politycznej i ekonomicznej.

Obserwuj nas w Google News
Obserwuj
Capital Media S.C. ul. Grzybowska 87, 00-844 Warszawa
Kontakt z redakcją: Kontakt@warszawawpigulce.pl

Copyright © 2023 Niezależny portal warszawawpigulce.pl  ∗  Wydawca i właściciel: Capital Media S.C. ul. Grzybowska 87, 00-844 Warszawa
Kontakt z redakcją: Kontakt@warszawawpigulce.pl