Koniec Ubera i Taxify? Nowe wymagania i gigantyczne kary za naruszenia

Jak informuje portal wirtualnemedia.pl, do komisji prawnej Rady Ministrów trafił projekt ustawy o transporcie autorstwa Ministerstwa Infrastruktury. Ustawa może utrudnić bądź nawet uniemożliwić funkcjonowanie przewozu osób w tym Ubera i Taxify.

Jak zwracają uwagę specjaliści, ustawa może uniemożliwić funkcjonowanie na rynku przewozowym wszystkim innym przewoźnikom, którzy nie są taksówkami. Co więc znajduje się w nowej ustawie?

Po pierwsze, niemożliwym będzie ubieganie się o licencję przez podmiot, który nie jest zarejestrowany w Polsce – większość popularnych przewoźników posiada centra billingowe poza granicami Polski.

Po drugie, będzie istniał zakaz pośrednictwa przewozów okazjonalnych, a większość przewoźników właśnie taki rodzaj przewozów wykonuje.

Wprowadzono też nowe kary. Nowością jest zastosowanie kary bezpośrednio na pośrednika, czyli np. Ubera lub Taxify od 5 do nawet 40 tys. zł za naruszenie dowolnego przepisu.

Kary dotkną też kierowców wykonujących przewóz okazjonalny bez spełniania wymogów typowych dla taxi takich, jak zaświadczenie o zdaniu egzaminu. W tym przypadku, kierowcy grozić będzie 2 tys. zł kary.