Koniec z takimi selfie. Będzie surowy zakaz. Za złamanie nawet więzienie
Ministerstwo Obrony Narodowej szykuje rewolucję w przepisach dotyczących fotografowania obiektów ważnych dla bezpieczeństwa państwa. Nowe regulacje mogą objąć nawet 25 tys. lokalizacji, w tym urzędy, siedziby instytucji, a także elementy infrastruktury krytycznej jak mosty, tunele czy wiadukty. Czy to koniec z popularnymi selfie pod Sejmem lub Pałacem Prezydenckim?
Indywidualne decyzje i oznakowanie
Resort zapowiada, że nie wszystkie obiekty strategiczne zostaną automatycznie objęte zakazem fotografowania. O tym, gdzie nie będzie można robić zdjęć, mają decydować indywidualne decyzje. Co ważne, zakaz będzie obowiązywał tylko w miejscach, gdzie zostanie on wyraźnie oznakowany. To jednak rodzi pytania o kryteria doboru obiektów i przejrzystość całego procesu.
Problemy dla mediów i turystów
Nowe przepisy mogą uderzyć szczególnie w dziennikarzy. Jeśli zakaz obejmie takie miejsca jak budynki parlamentu czy siedziby najważniejszych instytucji, realizacja transmisji na żywo lub relacji fotograficznych może wymagać specjalnych zezwoleń, których uzyskanie zajmie nawet 2 tygodnie. Ograniczenia dotkną też zwykłych obywateli i turystów, którzy będą chcieli uwiecznić popularne miejsca i zabytki.
Zdaniem Jakuba Borowiaka, prawnika specjalizującego się w prawie medialnym, choć ochrona obiektów strategicznych jest istotna, szczególnie w obliczu konfliktów przy granicach Polski, to proponowana forma zakazu może nie spełnić swoich celów. „Naruszenia będą trudne do wykrycia w praktyce” – ocenia ekspert w rozmowie z Wirtualnymi Mediami.
Prawnicy obawiają się też potencjalnych nadużyć i ograniczenia praw obywatelskich. Niejasne kryteria i szeroki katalog obiektów mogą prowadzić do nadmiernej kontroli nad zachowaniami ludzi w przestrzeni publicznej. Istnieje ryzyko, że przepisy staną się narzędziem do ograniczania swobód, nie przynosząc realnej poprawy bezpieczeństwa.
Redaktor naczelny portalu. Absolwent Dziennikarstwa i Nauk Politycznych Uniwersytetu Warszawskiego.