Konserwator wstrzymał rozbiórkę Rotundy! Okazało się, że konstrukcja jest oryginalna!
Rotunda figuruje w gminnej ewidencji zabytków. Piotr Brabander, poprzedni konserwator, zezwolił na rozbiórkę myśląc, że Rotunda nie posiada już oryginalnych części z lat 60. Okazało się, że się mylił.
Po odsłonięciu elewacji okazało się, że konstrukcja jest w stanie pierwotnym. Mało tego, nie ucierpiała ona w trakcie wybuchu i jest w lepszym stanie niż opisywała to dokumentacja. Do tej pory rozebrano elementy, który dodano po wybuchu. To, co zostało to oryginalne rozwiązania konstruktorskie z lat 60.
„W zeszłym tygodniu do wojewódzkiej konserwator zabytków zostało złożone pismo, ze to jest oryginalna konstrukcja. i że gotowi jesteśmy wstrzymać prace pod warunkiem wpisu do rejestru. Tak się jednak nie stało, bo wojewódzkie konserwator stwierdziła, że wszystko jest wtórne” – mówi nam Michał Krasucki, Stołeczny Konserwator Zabytków – „W międzyczasie trwała rozbiórka, a my ponownie analizowaliśmy dokumentację. W projekcie nie ma żadnej ekspertyzy, nie było analizy konstrukcji pod katem wartości historycznej. Wszyscy założyli, że jest wtórna. Projektanci także nie zamówili ekspertyzy. Twierdzili, że konstrukcja nie jest oryginalna i jest w złym stanie technicznym. Podczas rozbiórki okazało się, że konstrukcja jest oryginalna. Teraz wojewódzka konserwator zabytków ma dwa tygodnie na wpisanie metalowej konstrukcji do rejestru zabytków. Niezależnie od tego my będziemy starali się dogadać jakoś z projektantami” – dodaje konserwator.
Redaktor naczelny portalu. Absolwent Dziennikarstwa i Nauk Politycznych Uniwersytetu Warszawskiego.