Kontrole dowodów przy kasach samoobsługowych. Weszły nowe produkty

Przy kasach dużych sieci sprawdzane są dowody w związku z wejściem w życie zakazu sprzedaży energetyków dzieciom i młodzieży. Producenci wprowadzili jednak nowe produkty, które nie są objęte zakazem. Nie zawierają one kofeiny lub zawierają jej znacznie mniej niż tradycyjne napoje energetyczne. Dodano też inne składniki, jak np. żeń-szeń czy witaminy.

Od początku 2024 roku weszły w życie nowe przepisy dotyczące sprzedaży napojów energetycznych, które obecnie są dostępne tylko dla osób pełnoletnich. Celem tej zmiany jest ochrona zdrowia dzieci i nastolatków.

Według badań Europejskiego Urzędu ds. Bezpieczeństwa Żywności, to właśnie dzieci i młodzież w wieku 10-18 lat najczęściej sięgały po napoje energetyczne. Proces legislacyjny, który rozpoczął się w lutym poprzedniego roku, zakończył się podpisaniem ustawy przez prezydenta w sierpniu, dając branży czas na dostosowanie się do nowych regulacji. Zanim wprowadzono zakaz, branża odnotowywała rosnące zyski, w 2022 roku notując wzrost sprzedaży o 21% wartościowo i o 13% w liczbie transakcji. Nowe ograniczenia mogą wpłynąć na te wyniki, ale już teraz widać, że producenci szybko adaptują się do zmieniającej się sytuacji.

Zgodnie z nową ustawą, napoje zawierające więcej niż 15 mg kofeiny lub tauryny na 100 ml są dostępne tylko dla osób dorosłych. Wiele napojów energetycznych przekraczało wcześniej te wartości, stąd konieczność wprowadzenia zmian w recepturach. Producenci zareagowali na to, wprowadzając na rynek wersje napojów z obniżoną zawartością kofeiny lub całkowicie bez niej, jednocześnie zachowując charakterystyczny dla energetyków design i smak. Niektóre z nowych produktów zawierają naturalne składniki, takie jak ekstrakt z żeń-szenia.

Eksperci oceniają, że te zmiany wprowadzają świeżość na rynek napojów energetycznych. Skłaniają producentów do innowacji i eksperymentowania z nowymi składnikami, a jednocześnie chronią zdrowie młodszych konsumentów.