Kontrole już się zaczęły. Nieuczciwa matka błaga internautów o pomoc

Niezależnie od tego czy ktoś popiera inicjatywę darmowych laptopów dla uczniów czy nie, jeżeli przyjmuje urządzenie powinien respektować zasady programu. Okazuje się, że nie wszyscy wiedzą czym grozi sprzedanie urządzenia. Kontrole już się rozpoczęły, a wraz z nimi kłopoty nieuczciwych rodziców.

Fot. Warszawa w Pigułce

Laptopy są przeznaczone dla uczniów i to oni powinni z nich korzystać w ramach pomocy naukowych. Pomimo tego, że są opatrzone rządowym logo i godłem, niektórzy nieuczciwi rodzice traktują je jako darmowe podreperowanie domowego budżetu. Podpisując umowę rodzice, którzy mają pieczę nad komputerem zgadzają się nie tylko na to, że będą o urządzenie dbać, ale również i na to, że nie będą zdejmować rządowych oznaczeń i nie sprzedadzą ani nie oddadzą nikomu urządzenia przez kolejnych 5 lat.

Na aukcjach i w komisach można jednak spotkać oferty sprzedaży urządzeń. Jeden z użytkowników TikToka o nazwie kwiat.lotosu8 udostępnił też screen z grupy na której widać, jak matka prosi internautów o pomoc. Jak się okazało, sprzedała dwa komputery swoich dzieci i teraz obawia się konsekwencji, ponieważ dzieci mają je przynieść na okazanie. Co ciekawe, matka wie, że jak ich nie przyniesie będzie mieć przez to problemy.

W przepisach co prawda kar jest brak, ale można zastosować tu przepisy karne, a konkretnie zapis o przywłaszczeniu cudzych rzeczy. Prawnicy podnoszą jednak, że laptopy oddawane są na własność, ale pod warunkiem zakazu odsprzedaży. Wszystko zależeć będzie więc od interpretacji prawa.

Capital Media S.C. ul. Grzybowska 87, 00-844 Warszawa
Kontakt z redakcją: Kontakt@warszawawpigulce.pl

Copyright © 2023 Niezależny portal warszawawpigulce.pl  ∗  Wydawca i właściciel: Capital Media S.C. ul. Grzybowska 87, 00-844 Warszawa
Kontakt z redakcją: Kontakt@warszawawpigulce.pl