Legendarna marka wchodzi ponownie na polski rynek. Każdy ją zna
W polskim świecie mody męskiej nadchodzi moment pełen emocji i oczekiwań. Po trudnym okresie finansowych zawirowań, które doprowadziły firmę do bankructwa w 2018 roku, legenda polskiej odzieży męskiej ogłasza swój powrót na rynek.
Marka, założona w 1948 roku, zyskała status jednej z najstarszych firm odzieżowych w Polsce, a jej długa obecność na warszawskiej giełdzie podkreślała jej znaczenie w polskim biznesie. Teraz, pod nowym kierownictwem spółki G8 – znanego również z posiadania marki Lancerto – Próchnik przyjmuje nową wizję i strategię.
Pod przewodnictwem Tomasza Ciąpały, Prezesa G8, Próchnik zamierza skoncentrować się na okryciach wierzchnich, dążąc do ustanowienia firmy jako synonimu jakości i wzornictwa w tej kategorii. W planach są także inne elementy garderoby, takie jak koszule, spodnie i swetry.
Tomasz Ciąpała, w rozmowie z blogerem Mr Vintage, wyraził przekonanie o istniejącym popycie na produkty Próchnika w Polsce. Podkreślił przy tym długą historię marki, związaną z elegancją i stylem.
Powrót Próchnika na rynek to nie tylko szansa na odzyskanie dawnej chwały, ale także okazja do przedstawienia konsumentom nowej, odświeżonej wizji tej kultowej marki. W kontekście obecności G8 na rynku, istnieje możliwość, że kolekcja Próchnika niebawem pojawi się również w galeriach handlowych i sklepach stacjonarnych.
Z niecierpliwością oczekujemy dalszych informacji oraz tego, co przyniesie ta nowa era dla marki Próchnik, która od lat stanowi ważny element polskiego krajobrazu mody męskiej.
Redaktor naczelny portalu. Absolwent Dziennikarstwa i Nauk Politycznych Uniwersytetu Warszawskiego.