Ludzie powariowali. Dzwonią do straży z pytaniem o… basen
Sytuacja jest tak kuriozalna, że nie wiadomo, jak to skomentować. Ochotnicza Straż Pożarna w Gdowie wydała komunikat. Twierdzi bowiem, że jest zasypywana pytania i telefonami dotyczącymi… przydomowych basenów.
Zdjęcie ilustracyjne Fot. Łukasz / Warszawa w Pigułce
„W związku z częstymi zapytaniami do naszych druhów oraz telefonami do naszej remizy chcielibyśmy poinformować, że nasza jednostka nie świadczy usług związanych z napełnieniem przydomowych basenów” – pisze OSP Gdów.
Nie wiadomo czy sytuacja dotyczy tylko tej jednostki, jednak jeżeli z powodu licznych pytań straży wydaje tego typu komunikat można przypuszczać, że jest tak też w innych częściach kraju. Jak się jednak okazuje takie telefony nie są rzadkością. Fora internetowe co roku w upale zapełniają się pytaniami czy straż może napełnić czyjś basen.
Służby ostrzegają, by nie dzwonić w błahych sprawach, a tym bardziej dla żartu, bo ktoś inny może potrzebować pomocy.
Redaktor naczelny portalu. Absolwent Dziennikarstwa i Nauk Politycznych Uniwersytetu Warszawskiego.