Luxtorpeda – cud przedwojennej techniki
Luxtorpeda to było coś – polskie wagony o futurystycznych kształtach gnały przez Polskę z zawrotną szybkością w latach 30. XX wieku. „Luxtorpedą” określano tez inne dalekobieżne wagony spalinowe PKP przed, jak i po II wojnie światowej.
Po odzyskaniu przez Polskę niepodległości w 1918 roku na cały tabor PKP przypadał tylko jeden wagon spalinowy, resztę stanowiły wagony parowe. W czasie eksploatacji okazało się, ze technologia tego pierwszego jest dużo wydajniejsza. W celu przeprowadzenia dalszych testów w 1933 roku zakupiono od Austro-Daimler-Puch wagon spalinowy, który po przejściu testów został zakupiony noszący nazwę „luxtorpeda” i oznaczony przez PKP SAx 90080.
Na podstawie planów tegoż wagonu w Fabloku wyprodukowano 5 ulepszonych egzemplarzy „Luxtorpedy” o oznaczeniach PKP od SAx 90081 do SAx 90085, z silnikiem MAN. W roku 1936 jeden z nich pobił rekord przejazdu na trasie Kraków – Zakopane: 2 godziny 18 minut!.
„Luxtorpeda” w Polsce była pociągiem luksusowym. Ceny biletów były wysokie a kształt pociągu, nowoczesny. Składy zawierały wyłącznie miejsca pierwszej klasy. Pociąg z Warszawy jeździła w następujących kierunkach:
Warszawa – Katowice i Kraków przez Kielce (skład rozdzielany na stacji Tunel)
Warszawa – Katowice przez Częstochowę
Warszawa – Łódź,
Warszawa – Białystok – Suwałki (w sezonie letnim)
Warszawa – Poznań (od sierpnia 1939)
Redaktor naczelny portalu. Absolwent Dziennikarstwa i Nauk Politycznych Uniwersytetu Warszawskiego.