Marywilska 44: Odnaleziono miliony w gotówce i kilogramy złota

Prokuratura Krajowa zakończyła bezprecedensowe w skali kraju oględziny pogorzeliska centrum handlowego Marywilska 44 w Warszawie. W trakcie czteromiesięcznych prac śledczy zabezpieczyli znaczne ilości gotówki i kosztowności, które już wracają do poszkodowanych właścicieli.

Jak poinformował Przemysław Nowak, rzecznik Prokuratury Krajowej, zakres przeprowadzonych czynności był wyjątkowy w skali kraju. Oględziny objęły obszar 6 hektarów, na którym znajdowało się 1400 sklepów i punktów usługowych należących do ponad 700 najemców. W pracach trwających od 30 lipca do 28 listopada 2024 roku uczestniczyło 55 prokuratorów i 100 policjantów.

Podczas szczegółowych oględzin śledczy zabezpieczyli 33 sejfy, 48 kasetek z pieniędzmi oraz 8 bankomatów zawierających łącznie prawie 1,2 mln złotych. Do tej pory poszkodowanym zwrócono blisko 2 mln złotych w nieuszkodzonych banknotach, prawie kilogram złota w sztabkach, ponad 3 kg biżuterii oraz ponad 33 kg monet.

Poszukiwanie przyczyn tragedii

Głównym celem oględzin było ustalenie przyczyn i potencjalnych sprawców pożaru. Zabezpieczone dowody trafiły do ekspertów z Komendy Stołecznej Policji, Agencji Bezpieczeństwa Wewnętrznego i Akademii Pożarniczej w Warszawie. Opinia biegłych spodziewana jest w ciągu najbliższych miesięcy.

Pożar, który wybuchł 12 maja 2024 roku, w ciągu kilkunastu minut strawił 80 procent kompleksu handlowego o powierzchni 46 tysięcy metrów kwadratowych. W jego wyniku pracę straciło prawie 3 tysiące osób, głównie obywateli Wietnamu, a także Polaków, Turków i obywateli państw afrykańskich. Mimo uruchomienia tymczasowego targowiska 31 sierpnia, handel w nowej lokalizacji znacząco podupadł z powodu jesienno-zimowych warunków atmosferycznych. Część kupców przeniosła swoją działalność do nowego centrum handlowego przy Modlińskiej 6d.