Masowe kontrole w Polsce! Tym osobom grozi aż 8 lat więzienia [26.07.2023]
Aktualnie prowadzone są badania mające na celu weryfikację statusu osób, które korzystają z dodatku na opał. Zgodnie z danymi przekazanymi przez „Rzeczpospolitą”, osoby, które świadomie podały nieprawdziwe informacje lub próbowały oszukać system w celu otrzymania tej pomocy, mogą być narażone na ryzyko kary więzienia od pół roku do ośmiu lat.
Według relacji „Rzeczpospolitej”, upoważnieni przez lokalne władze inspektorzy już rozpoczęli kontrolę domów, które aplikowały o dodatek na opał.
Ich zadaniem jest potwierdzenie, czy dane zawarte w dokumentach przekazanych do Centralnej Ewidencji Emisyjności Budynków (CEEB) są zgodne z rzeczywistością, zwłaszcza jeśli chodzi o liczbę i rodzaj stosowanych systemów ogrzewania lub spalanych paliw oraz ich zastosowanie. Za przeprowadzenie tych kontroli odpowiadają samorządy.
Wsparcie jest dostępne dla domów, które korzystają z kotłów na paliwo stałe, kominków, pieców kaflowych, ogrzewaczy powietrza, trzonów kuchennych, piecokuchni, kuchni na węgiel lub pieców kaflowych jako podstawowego źródła ogrzewania, zasilanych węglem, brykietem lub peletem zawierającym co najmniej 85% węgla kamiennego.
Propozycja nie uwzględnia kryteriów dochodowych, co oznacza, że pomoc może zostać przyznana również domom, które już nabyły opał. Warunkiem jest zarejestrowanie lub zgłoszenie systemu ogrzewania do Centralnej Ewidencji Emisyjności Budynków.
Wniosek o dodatek na opał można było składać w wybranych jednostkach samorządowych, podobnie jak w przypadku dodatku osłonowego. Ostateczny termin na złożenie wniosków o wypłatę dodatku upłynął 30 listopada 2022 roku.

Z zawodu językoznawca i tłumacz języka angielskiego. W redakcji od samego początku.
