Masz firmę? Ta pomyłka może cię kosztować tysiące!

 

Fiskus wchodzi w nową erę – bez ostrzeżeń, bez wizyt, bez papierów. Wystarczy jeden błąd w systemie, by urzędnicy mieli pełny obraz naszych finansów. Nowa technologia działa 24 godziny na dobę i nie zostawia miejsca na przypadek. Teraz każda nieścisłość może skończyć się karą – i to niemałą.

fot. Warszawa w Pigułce

System nie śpi. Fiskus zyskał nową broń, a kary mogą sięgnąć 30 tys. zł

Wystarczy jeden błąd, jedno opóźnienie albo źle wystawiona faktura. Nowy system informatyczny działa błyskawicznie, analizuje dane bez przerwy i nie potrzebuje kontroli w terenie. W tle wysokie grzywny i coraz częstsze przypadki automatycznych wezwań od skarbówki.

Ministerstwo Finansów wdrożyło rozszerzoną wersję Krajowego Systemu e-Faktur (KSeF), który w czasie rzeczywistym monitoruje wszystkie transakcje między firmami. To jednak dopiero początek. System łączy się z bazami CEIDG, ZUS, CRBR i bankami. Wystarczy niezgodność – a sygnał trafia do urzędników jeszcze zanim podatnik zdąży zareagować.

Eksperci nie mają wątpliwości: fiskus może dziś zidentyfikować nieprawidłowość szybciej niż kiedykolwiek wcześniej – i nie potrzebuje do tego fizycznej kontroli. Analiza opóźnień w przekazywaniu JPK, rozbieżności w przelewach, brak paragonów, a nawet nietypowa aktywność na rachunkach – to wszystko może zakończyć się wezwaniem, korektą lub karą administracyjną.

Jak podają doradcy podatkowi, mandaty sięgające 30 tys. zł mogą być nakładane np. za uporczywe wystawianie błędnych dokumentów, brak integracji z KSeF, zaniżenie podstawy opodatkowania albo niezgłoszenie działalności. W niektórych przypadkach wystarczy kilka źle zaksięgowanych transakcji, by uruchomić pełne postępowanie.

Najbardziej narażeni są przedsiębiorcy, którzy działają samodzielnie, bez bieżącego wsparcia księgowego. Ale nowe narzędzia fiskusa obejmują też osoby fizyczne – w tym tych, którzy wynajmują mieszkania, handlują w sieci albo uzyskują dochody z kilku źródeł.

Eksperci ostrzegają: system działa automatycznie, ale decyzje są wiążące. Ustawa nie przewiduje „czasu na dostosowanie się”. Jeśli nie masz zintegrowanego systemu fakturowania, możesz zostać ukarany już po pierwszym wykrytym błędzie.

Wnioski? Nie ma już miejsca na improwizację. Fiskus nie musi pukać do drzwi – wystarczy, że kliknie.

Obserwuj nas w Google News
Obserwuj
Capital Media S.C. ul. Grzybowska 87, 00-844 Warszawa
Kontakt z redakcją: Kontakt@warszawawpigulce.pl

Copyright © 2023 Niezależny portal warszawawpigulce.pl  ∗  Wydawca i właściciel: Capital Media S.C. ul. Grzybowska 87, 00-844 Warszawa
Kontakt z redakcją: Kontakt@warszawawpigulce.pl