Masz plastikowe okna? Producent ukrył przed tobą „tajny przycisk”. Przekręć go o 90 stopni, a rachunek za ogrzewanie spadnie o połowę [INSTRUKCJA]

Stoisz przy oknie i czujesz chłód, mimo że kaloryfery są odkręcone na „piątkę”? Myślisz, że uszczelki sparciały albo że „ten typ tak ma”? Zanim wydasz tysiące złotych na wymianę stolarki lub wezwiesz fachowca, który skasuje cię za sam dojazd, weź do ręki zwykły klucz imbusowy. Większość Polaków nie ma pojęcia, że ich okna mają wbudowany „tryb zimowy”. Producenci i deweloperzy rzadko o tym mówią, zostawiając okna w ustawieniu fabrycznym (letnim) przez cały rok. Efekt? Zimą ciepło ucieka jak przez otwarte drzwi, a ty płacisz krocie za dogrzewanie mieszkania. Wystarczy jeden prosty ruch ręką, by uszczelnić dom i zatrzymać pieniądze w portfelu. To nie magia, to mechanika, o której zapominamy.

Fot. Warszawa w Pigułce

Okna PCV to standard w polskich domach od lat 90. Są trwałe, estetyczne i… skomplikowane w budowie, choć na pierwszy rzut oka tego nie widać. Okucie okienne to precyzyjny mechanizm, który pracuje pod wpływem temperatury. Latem materiały się rozszerzają, zimą kurczą. Aby okno spełniało swoją funkcję przez cały rok, siła docisku skrzydła do ramy musi być regulowana. Niestety, monterzy przy instalacji zazwyczaj ustawiają tzw. tryb neutralny (uniwersalny). Jest on bezpieczny, ale mało efektywny w skrajnych temperaturach. Zimą powoduje nieszczelności (mikroszczeliny), przez które ucieka drogocenne ciepło. Zmiana trybu na „zimowy” to najprostszy i najszybszy sposób na termomodernizację last-minute, który nic cię nie kosztuje.

Gdzie szukać „magicznej śruby”?

Sekret tkwi w metalowych elementach widocznych po otwarciu okna.
Otwórz skrzydło na oścież. Spójrz na jego boczny, metalowy rant (listwę okuciową).
Znajdziesz tam metalowe rygle (często w kształcie małych walców, grzybków lub rolek). Jest ich zazwyczaj kilka – na dole, na środku i na górze.
To właśnie one odpowiadają za docisk okna do ramy po zamknięciu klamki.
Przyjrzyj się im uważnie. Na większości rygli znajduje się charakterystyczny element:

  • Kropka (wgłębienie).
  • Kreska.
  • Lub sam kształt rygla jest owalny (jajowaty), a nie idealnie okrągły.

To jest twój wskaźnik ustawienia.

Jak zmienić tryb na zimowy? (Zrób to sam)

Operacja jest banalnie prosta, ale wymaga precyzji.
Potrzebujesz narzędzia. W 90% przypadków będzie to klucz imbusowy 4 mm. Czasem wystarczą kombinerki lub (w nowszych systemach) można to zrobić palcami, odciągając rygiel i przekręcając go.
Zasada działania:

1. Tryb Letni: Kropka/znacznik jest skierowana „do zewnątrz” pomieszczenia (w stronę ulicy) lub owalny rygiel jest ustawiony pionowo. Docisk jest słaby, co zapewnia cyrkulację powietrza w upały.
2. Tryb Zimowy (Ten, którego potrzebujesz teraz): Musisz przekręcić rygiel tak, aby kropka/znacznik była skierowana do wewnątrz pomieszczenia (w stronę uszczelki/mieszkania) lub owalny rygiel ustawił się poziomo.
Obracając rygiel, sprawiasz, że „grubsza” część mimośrodu dociska skrzydło mocniej do uszczelki.
Ważne: Musisz przestawić WSZYSTKIE rygle w danym oknie (góra, dół, środek), aby docisk był równomierny. Jeśli przestawisz tylko jeden, możesz wykrzywić ramę.

Test kartki papieru – sprawdź, czy zadziałało

Nie jesteś pewien, czy dobrze to zrobiłeś? Zrób darmowy test szczelności.
Weź zwykłą kartkę papieru A4.
Otwórz okno. Włóż kartkę między ramę a skrzydło. Zamknij okno (klamka w dół).
Teraz spróbuj wyciągnąć kartkę.

  • Jeśli kartka wychodzi lekko, bez oporu – masz tryb letni lub zużyte uszczelki. Ciepło ucieka!
  • Jeśli kartka stawia duży opór lub rwie się przy próbie wyciągnięcia – gratulacje. Masz tryb zimowy. Okno jest szczelne jak w termosie.

Dlaczego nie trzymać trybu zimowego cały rok?

Skoro tryb zimowy jest tak szczelny, dlaczego nie zostawić go na zawsze?
To błąd, który może cię kosztować wymianę uszczelek.
W trybie zimowym guma uszczelniająca jest bardzo mocno zgniatana.
Jeśli zostawisz tak okno na lato (gdy guma pod wpływem ciepła mięknie i rozszerza się), doprowadzisz do jej trwałego odkształcenia. Uszczelka straci sprężystość i za rok nie będzie już niczego uszczelniać.
Dlatego ta procedura nazywa się „konserwacją sezonową”.
Zasada jest prosta:

  • Listopad: Przekręcasz na tryb zimowy.
  • Marzec/Kwiecień: Wracasz do trybu neutralnego lub letniego.

Dzięki temu przedłużasz życie okien o 10 lat.

Wentylacja – pułapka szczelnego domu

Jest jedno „ale”. Tryb zimowy odcina dopływ świeżego powietrza (infiltrację).
Jeśli w mieszkaniu nie masz nawiewników, a wentylacja grawitacyjna działa słabo, po uszczelnieniu okien może pojawić się problem: zaparowane szyby rano, a w skrajnych przypadkach – grzyb na ścianie.
Dlatego po przełączeniu na tryb zimowy musisz pamiętać o codziennym wietrzeniu.
Otwieraj okna na oścież na 5 minut rano i wieczorem. To tzw. wietrzenie uderzeniowe. Wymienisz powietrze, ale nie wyziębisz murów.
To znacznie tańsze niż trzymanie nieszczelnych okien przez 24h na dobę, przez które uciekają złotówki.

Przeprowadź Domowy Audyt Energetyczny

Nie musisz być inżynierem, by oszczędzać. To minuta pracy, która zwraca się w pierwszym rachunku za gaz czy prąd.

Co to oznacza dla Ciebie? Zyskaj ciepło za darmo

1. Znajdź swój klucz

Sprawdź skrzynkę z narzędziami. Jeśli nie masz klucza imbusowego 4 mm, kupisz go w każdym markecie budowlanym za 2 złote. To inwestycja o stopie zwrotu 1000%.

2. Zrób przegląd wszystkich okien

Nie zapomnij o oknach w łazience czy rzadko używanym pokoju gościnnym. Często to tam ucieka najwięcej ciepła, bo nikt tam nie zagląda. Balkon też ma rygle!

3. Nasmaruj uszczelki

Przy okazji regulacji, weź szmatkę z odrobiną silikonu w sprayu lub wazeliny technicznej i przetrzyj uszczelki. Guma w zimie twardnieje i pęka. Natłuszczenie jej sprawi, że będzie lepiej przylegać, a „tryb zimowy” będzie jeszcze skuteczniejszy.

4. Obserwuj wilgotność

Jeśli po uszczelnieniu woda leje się po szybach – to znak, że masz za wilgotno w domu. Nie wracaj do trybu letniego! Po prostu częściej wietrz krótko i intensywnie. Wilgotne powietrze trudniej ogrzać, więc pozbycie się wilgoci to też oszczędność.

5. Poinformuj rodziców i dziadków

Starsi ludzie często narzekają na „ciągnięcie od okna” i zaklejają ramy taśmami czy kocami. Zrób im przysługę. Jedź do nich z imbusem i ustaw im okna. Poczują różnicę od razu.

Producenci okien nie chwalą się tą funkcją, bo wolą sprzedawać „cieplejsze pakiety szybowe”. Ale fizyki nie oszukasz. Dobry docisk to podstawa. Zanim podkręcisz termostat, przekręć śrubkę. To nic nie kosztuje, a daje komfort, którego szukasz.

Obserwuj nas w Google News
Obserwuj
Capital Media S.C. ul. Grzybowska 87, 00-844 Warszawa
Kontakt z redakcją: Kontakt@warszawawpigulce.pl

Copyright © 2023 Niezależny portal warszawawpigulce.pl  ∗  Wydawca i właściciel: Capital Media S.C. ul. Grzybowska 87, 00-844 Warszawa
Kontakt z redakcją: Kontakt@warszawawpigulce.pl