Mężczyzna śledził i gonił kobietę. „Uważajcie na siebie”
Na jednym z portali społecznościowych pojawiła się informacja na temat kobiety, która była śledzona, a następnie goniona przez nieznanego mężczyznę. Internautka zawiadomiła już policję i opisała cała sprawę w internecie.
Kobieta robi to, by ustrzec inne mieszkanki Targówka przed podobnym stresem lub czymś znacznie gorszym. Według jej relacji, sytuacja miała miejsce w niedzielę wieczorem. Wyszła z autobusu i skierowała się w stronę skrzyżowania Kondratowicza z Rembielińską. W pewnym momencie zauważyła, ze cały czas szedł za nią mężczyzna. Stawał, gdy i ona stawała, przyspieszał wtedy kiedy i ona. W końcu zaczęła biec, a on ruszył za nią w pościg. Kobieta poprosiła o pomoc przypadkowego przechodnia. Drugi mężczyzna po wysłuchaniu krótkiego wyjaśnienia ruszył w kierunku napastnika. Gdy ten to zauważył uciekł w drugą stronę.
Mężczyzna był szczupłym blondynem o pociągłej twarzy, sporym nosie i wysuniętej brodzie. Miał około 180 cm wzrostu, 30 lat. W dniu zdarzenia ubrany był w jasne jeansy o prostych nogawkach, czarną kurtkę i sportowe buty, a na głowie nosił kaptur.
Redaktor naczelny portalu. Absolwent Dziennikarstwa i Nauk Politycznych Uniwersytetu Warszawskiego. Wieloletni dziennikarz IT i recenzent programów i gier komputerowych. Kocha Warszawę, książki i kino.