Miało być mniej, ale na razie jest więcej. Wiele osób zapłaci aż 400 zł od 2025 roku
Według informacji podanych przez dziennik „Fakt”, zamiast obiecywanej przez rząd obniżki, osoby samozatrudnione mogą spotkać się z bolesną podwyżką składek. Jeśli przepisy nie ulegną zmianie, w 2025 roku będą musieli zapłacić więcej o równowartość jednej dodatkowej składki, co w praktyce oznacza opłacenie 13 składek zamiast 12.
13 zamiast 12 składek
Trwa intensywna debata na temat reformy składki zdrowotnej. Minister finansów, Andrzej Domański, podczas wystąpienia w Sejmie podkreślał, jak istotnym punktem dla koalicji rządzącej jest obniżenie składki zdrowotnej dla przedsiębiorców. Równocześnie, Mirosław Suchoń z Polski 2050 przypomina, że wcześniejsza podwyżka doprowadziła do zamknięcia setek tysięcy firm. Mimo to, bez działań rządu, składki wzrosną automatycznie i to znacząco.
Obecnie minimalna składka zdrowotna wynosi 381,78 zł miesięcznie, ale od 2025 roku wzrośnie do co najmniej 416,34 zł miesięcznie. Dla przedsiębiorców oznacza to roczny wzrost obciążeń o ponad 414 zł, co można porównać do płacenia 13 składek zamiast 12. Zmiana ta dotknie wszystkich samozatrudnionych, w tym freelancerów, specjalistów IT, a także niektórych lekarzy, co łącznie obejmuje około 1,7 mln osób.
Politycy zapowiadają zmiany od 1 stycznia
Minister Domański deklaruje, że nowa składka zdrowotna powinna obowiązywać od 1 stycznia 2025 roku. Minister zdrowia, Izabela Leszczyna, zasugerowała, że jeśli nie uda się osiągnąć porozumienia, rząd może ograniczyć się jedynie do zniesienia składki od sprzedaży środków trwałych. Pytanie jednak, czy taki kompromis wystarczy, aby uspokoić przedsiębiorców i utrzymać jedność w koalicji rządzącej.
Przed wyborami w 2023 roku rząd Donalda Tuska obiecywał istotne zmiany w systemie składek zdrowotnych, które miały odciążyć przedsiębiorców. Teraz jednak okazuje się, że zamiast obiecywanych ulg, samozatrudnionych może czekać kolejna podwyżka. To kolejne wyzwanie dla osób prowadzących własną działalność, które od lat borykają się z rosnącymi kosztami.
To nie koniec zmian
Oprócz planowanych zmian dotyczących składki zdrowotnej dla osób samozatrudnionych, rząd wprowadza również nowe obciążenia dla osób pracujących na umowę o dzieło. Od stycznia 2025 roku osoby zatrudnione na podstawie umowy o dzieło będą musiały odprowadzać składki na ubezpieczenie zdrowotne, co wcześniej ich nie dotyczyło. W praktyce oznacza to dodatkowe koszty dla osób wykonujących pracę na takich umowach, podobnie jak dla przedsiębiorców.
Wprowadzenie składki zdrowotnej dla umów o dzieło jest częścią szerszych reform systemu ubezpieczeń społecznych, mających na celu zwiększenie wpływów do systemu zdrowotnego i objęcie nim większej liczby osób. Dla wielu osób, które pracują w ten sposób, będzie to oznaczało wzrost obciążeń finansowych.
Redaktor naczelny portalu. Absolwent Dziennikarstwa i Nauk Politycznych Uniwersytetu Warszawskiego.