Modlin Twierdza: 65-latka utonęła? Trzy dni wcześniej zgłoszono zaginięcie
W poniedziałek (29.08) chwilę po godzinie 11:30 pracownik firmy Konkret S.A. wraz z druhem z OSP Ratownictwo Wodne, obchodząc teren wokół koszar, zauważyli nad rzeką Narwią na wysokości Bramy Ostrołęckiej, pozostawione na brzegu ubranie i rzeczy osobiste. O tym fakcie poinformowano Centrum Powiadamiania Ratunkowego – informuje Wirtualny Nowy Dwór.
Po przybyciu na miejsce załogi policji rzecznej, dokonano sprawdzenia zawartości reklamówki w której jak się okazało znajdował się ręcznik i damska torebka. W torebce ujawniono portfel z pieniędzmi, telefon komórkowy oraz dowód osobisty 65-letniej mieszkanki Ciechanowa. Policjanci zabezpieczyli rzeczy i przekazali je do Komendy Powiatowej Policji.
Po kilku godzinach policja zarządziła przeszukanie rzeki Narwi przy użyciu łodzi patrolowej oraz śmigłowca. Na miejsce przywieziono również psa tropiącego, który wskazał, że kobieta weszła do wody. O pomoc w poszukiwaniach poproszono również Wodne Ochotnicze Pogotowie Ratunkowe oraz Ochotniczą Straż Pożarną Ratownictwo Wodne.
Ratownicy i policjanci udali się na przeszukanie rzeki Narwi i Wisły aż do miejscowości Zakroczym. Do działań użyto sonaru, który znajduje się na wyposażeniu łodzi ratowniczej OSP Ratownictwo Wodne. Dodatkowo brzeg rzeki Narwi aż do ujścia do rzeki Wisły został sprawdzony przez strażaków z lądu.
Niestety poszukiwanej kobiety nie udało się odnaleźć. Wieczorem poszukiwania zostały przerwane. Jak ustaliła nasza redakcja, zaginięcie kobiety zostało na policję zgłoszone już trzy dni wcześniej. Prawdopodobnie w następnych dniach wznowione zostaną poszukiwania na terenie rzecznym.
Redakcja Warszawy w Pigułce dziękuje redakcji Wirtualny Nowy Dwór za udostępnienie artykułu do publikacji.
Redaktor naczelny portalu. Absolwent Dziennikarstwa i Nauk Politycznych Uniwersytetu Warszawskiego.