Morderstwo pod Mińskiem Mazowieckim. Sprawca uciekł, udało się go ująć
W Wólce Czarnogłowskiej niedaleko Mińska Mazowieckiego kobieta wraz z narzeczonym odnalazła nieprzytomną matkę. 49-latka zmarła pomimo reanimacji. Do zabójstwa przyznał się jej 27-letni syn.
O tragedii do której doszło w poniedziałkowy wieczór informowaliśmy jako pierwsi.
Córka 49-latki wraz z jej partnerem odkryli nieprzytomną matkę. Wezwano pomoc, ale niestety ratownikom nie udało się jej uratować. Sekcja zwłok ujawniła, że do śmierci kobiety przyczyniły się dwie rany kłute.
Nasze źródło informowało, że podejrzanym w tej sprawie jest syn kobiety. Policjanci ruszyli za nim w pościg. Wykorzystano psy tropiące i helikopter. Ostatecznie 27-latka udało się odnaleźć. Mężczyzna przyznał się do zarzucanego mu czynu, ale nie potrafił wyjaśnić swojego postępowania.
Redaktor naczelny portalu. Absolwent Dziennikarstwa i Nauk Politycznych Uniwersytetu Warszawskiego. Wieloletni dziennikarz IT i recenzent programów i gier komputerowych. Kocha Warszawę, książki i kino.