Nagły zwrot akcji. Fanpage o Chajzerze: „Podburzał do linczu. Liczymy, że wykaże się odwaga cywilną i przeprosi”
Przyznamy, że takiego zwrotu akcji się nie spodziewaliśmy. Teraz to fanpage, który wczoraj zamieścił makabrycznego mema o zmarłym synu Filipa Chajzera żąda przeprosin! Więcej na temat genezy sporu przeczytacie tu: http://warszawawpigulce.pl/fanpage-sie-tlumaczy-a-admin-ma-beke-filip-chajzer-znalazl-juz-autora-mema-i-adres-tworcow/
„Jak wiecie, wczoraj przez nasze niedopatrzenie zamieściliśmy mem, który wywołał falę hejtu. Jak zawsze w takich sytuacjach usunęliśmy materiał, który został odebrany jako obraźliwy (mimo iż nie była to nasza intencją) oraz przeprosiliśmy Pana Chajzera i wszystkich, którzy mogli poczuć się urażeni.
Przyjrzeliśmy się jednak dokładniej reakcjom Pana Chajzera i uważamy, że nie sposób tłumaczyć emocjami i prywatną tragedią nawoływania do linczu na bliżej nieokreślonej osobie z internetu, która na dodatek nie miała nic wspólnego z publikacja memu na naszej stronie. Takie postępowanie zasługuje na równie duże potępienie, co drwienie ze śmierci czyjegoś dziecka.
Dlatego oczekujemy iż tak jak my przeprosiliśmy za nasz błąd, tak również Pan Filip Chajzer opamięta się i przeprosi wszystkich za to, że wyzywał i podburzał do linczu zupełnie mu nieznana osobę, bazując na niezweryfikowanych donosach osób trzecich.
O ile nasz fanpage jest inicjatywą amatorską i prywatną, o tyle Pan Filip Chajzer jest osoba publiczną oraz zawodowym dziennikarzem i jako taki powinien dużo bardziej uważać na swoje słowa.
Dlatego liczymy iż w zaistniałej sytuacji wykaże się odwaga cywilną i przeprosi wszystkich za to co zrobił.” – napisał autor fanpage
Redaktor naczelny portalu. Absolwent Dziennikarstwa i Nauk Politycznych Uniwersytetu Warszawskiego.