Napadli na jubilera. Po niemal tygodniu znalazła ich policja

W miniony czwartek w godzinach popołudniowych policjanci otrzymali zgłoszenie o kradzieży rozbójniczej w jednym ze sklepów jubilerskich na terenie Legionowa.

Funkcjonariusze, którzy natychmiast pojechali na miejsce zdarzenia ustalili, że około godziny 18.00 do sklepu wszedł mężczyzna i zaczął oglądać zegarki wyłożone w gablocie W tym czasie do sklepu weszły kolejne osoby kobieta wraz  z mężczyzną, którzy zaczęli zagadywać pracownicę sklepu. W pewnym momencie zgłaszająca zauważyła, że w gablocie brakuje zegarków i od razu zorientowała się, że to mężczyzna, który stał przy gablocie zabrał je.

Ekspedientka kazała mężczyźnie pozostać w sklepie, gdyż powiadomiła Policje. Kiedy mężczyzna nie reagował i chciał wyjść ekspedientka próbując go zatrzymać łapała go za rękę. Mężczyzna odepchnął ja i wybiegł ze sklepu. Za nim wyszły również dwie osoby, które zagadywały sprzedawczynie.

Kryminalni przeanalizowali zapis z monitoringu i ustalili, że mężczyzna podejrzany o kradzieży to Cezary K. lat 35, zaś pozostałe dwie osoby to Kamil T. lat 34 i Monika P. lat 32. W wyniku dalszych czynności operacyjnych doszło do zatrzymania wszystkich osób. Skradzione zegarki zostały zabezpieczone w jednym z warszawskich lombardów.

Wszyscy zatrzymani trafili do policyjnego aresztu. Po zgromadzeniu materiału procesowego cała trójka usłyszała zarzut kradzieży rozbójniczej. Na wniosek legionowskich policjantów i prokuratury sąd zastosował wobec Cezarego K i Kamila T. środek zapobiegawczy w postaci 3-miesięcznego aresztu, zaś Monika P. zgodnie z postanowieniem ma 3 razy w tygodniu stawić się na dozór policyjny.