Odznaczenia Aliny Janowskiej wróciły do rodziny. Policja opowiada, jak do tego doszło

Wczoraj pisaliśmy o kradzieży do jakiej miało dojść podczas pogrzebu aktorki Aliny Janowskiej. Dzisiaj dowiedzieliśmy się, że odznaczenia wróciły już do rodziny. Policja wyjaśnia, że doszło do nieporozumienia, a żadnej kradzieży w rzeczywistości nie było.

By Cezary Piwowarski – Praca własna, CC BY 3.0, https://commons.wikimedia.org/w/index.php?curid=11060106

 

Policja poinformowała, że nic nie wskazuje na to, że doszło do kradzieży i nazywa całe zdarzenie „nieporozumieniem”:

„Odznaczenia, które miały zostać skradzione znad grobu Aliny Janowskiej, odnalazły się i wrócą do rodziny. Przez przypadek pozostawił je po pogrzebie syn aktorki; torbę z pamiątkami odnalazły dwie starsze osoby i oddały księdzu” – powiedział Polskiej Agencji Prasowej Mariusz Mrozek z Komendy Stołecznej Policji – „W związku z tym, że znalazły torbę zostały przesłuchane. Materiały z tego przesłuchania zostaną przesłane do prokuratury”

O zdarzeniu możemy przeczytać w najnowszym „Newsweeku”. Krzysztof Materna, który również był na pogrzebie aktorki poinformował, że wiadomość o kradzieży pochodziła bezpośrednio od członków rodziny zmarłej.

„W czasie uroczystości pogrzebowych zostały ukradzione z poduszki nad grobem odznaczenia tej wspaniałej, niezapomnianej aktorki. Trudno wejść w głowę każdego złodzieja, ale zdarzenie, o którym piszę, wymyka się możliwości jakiegokolwiek komentarza. Ciężko jest też przypisać złodziejom jakieś barwy polityczne, bo wydaje mi się, że działają w każdej formacji”– powiedział Krzysztof Materna w rozmowie z „Newsweekiem”.

Obserwuj nas w Google News
Obserwuj
Capital Media S.C. ul. Grzybowska 87, 00-844 Warszawa
Kontakt z redakcją: Kontakt@warszawawpigulce.pl

Copyright © 2023 Niezależny portal warszawawpigulce.pl  ∗  Wydawca i właściciel: Capital Media S.C. ul. Grzybowska 87, 00-844 Warszawa
Kontakt z redakcją: Kontakt@warszawawpigulce.pl