Paweł Królikowski nie żyje. Twórca „Rancza” zabrał głos w sprawie kontynuacji serialu
Fani Rancza otrzymali informację o tym, że rozpocznie się nagrywanie zdjęć do ich ulubionego serialu. Po śmierci Pawła Królikowskiego, który grał jedną z głównych ról, głos w sprawie zabrał sam twórce filmu.
Paweł Królikowski był jedną z głównych postaci w uwielbianym przez widzów serialu „Ranczo”. Ostatni sezon zakończył się w 2016 roku i od tej pory widzowie czekali na kolejny sezon.
Kontynuacją wątków poruszonych w serialu zająć się miał film „Ranczo. Zemsta Wiedźm”. Prace były odwlekane z roku na rok, ale w końcu ukazała się informacja, że w 2020 mogą ruszyć zdjęcia do nowego filmu. Śmierć Pawła Królikowskiego była ciosem dla jego fanów i postawiła film pod znakiem zapytania. Wojciech Adamczyk, twórca i reżyser filmu, w rozmowie z Onetem postawił sprawę jednoznacznie.
„Śmierć Pawła Królikowskiego sprawiła, że projekt przestał być aktualny. W scenariuszu bardzo wiele scen przeznaczonych było właśnie dla Pawła. Był jednym z motorów fabuły, jego zachowanie miało – zwłaszcza w drugiej części filmu – napędzać akcję. Nie wyobrażam sobie, żeby ktokolwiek mógł zastąpić go w roli Kusego. To jego rola, to on odcisnął na niej swoje piętno”.
Dodał, że nigdy nie mówi się nigdy. „Być może kiedyś jeszcze jakiś projekt związany z „Ranczem” się pojawi. Tego nie wiem. Widzowie bardzo na to czekają. My też chcielibyśmy spotkać się w naszej ranczowskiej rodzinie, ale to musi być zupełnie inny projekt, coś nowego. W tej chwili jesteśmy myślami z rodziną Pawła i wspominamy wspaniałe chwile na planie serialu i filmu. Naprawdę nikt z nas -ani producenci, ani ja, ani nikt z ekipy – nie myśli o jakiejś kontynuacji” – przyznał reżyser.
Redaktor naczelny portalu. Absolwent Dziennikarstwa i Nauk Politycznych Uniwersytetu Warszawskiego.