Pięć ok. 60-letnich, zdrowych, świerków wycięto bez zgody konserwatora na terenie „Miasta-Ogrodu Czerniaków”!
„Topór Ministra dotarł na teren zabytkowego „Miasta-Ogrodu Czerniaków”. Dziś przed południem w ciągu pół godziny ścięto pięć ok. 60-letnich, zdrowych, świerków, nasadzonych tutaj tuż po wojnie.” – napisał na Facebooku Michał Krasucki p.o. Stołecznego Konserwatora Zabytków
-
- Fot. Michał Krasucki
-
- Fot. Michał Krasucki
-
- Fot. Michał Krasucki
Jak czytamy w dalszej wypowiedzi konserwatora: „Teren miasta-ogrodu jest wpisany do rejestru zabytków, wraz z zielenią (decyzja z dn. 02.12.1993, nr rej. 1559-A). W związku z tym właściciel nie mógł sobie tych drzew ściąć tak po prostu. Pomimo, że nowa ustawa o „ochronie” przyrody nie nakłada na niego takich obowiązków, to na podstawie ustawy o ochronie zabytków powinien wystąpić o pozwolenie do stołecznego konserwatora!!!
Na szczęście teren jest chroniony. Drzew co prawda już nic nie zwróci, ale konserwator może w tym wypadku nakazać przywrócenie zabytku (czyli założenia Miasta-Ogrodu) do stanu jak najlepszego np. poprzez posadzenie dużych świerków w tych samych miejscach.”.
Jest takie powiedzenie, że starych drzew się nie przesadza. Miejmy nadzieję, że w miejscu wyciętych drzew wyrosną nowe, a miasto-ogród na tym nie ucierpi. Będziemy uważnie monitorować tę sprawę.
Redaktor naczelny portalu. Absolwent Dziennikarstwa i Nauk Politycznych Uniwersytetu Warszawskiego.