Pies wpadł na tory metra! Wyłączono napięcie
Rano pasażerowie metra byli świadkami przerażającego zdarzenia. Pies wpadł na tory metra. Wezwano pomoc.
Do zdarzenia doszło na stacji Kondratowicza na II linii metra w kierunku Bródna. Około godziny 7.50 na tory wpadł pies. Zdarzenie potwierdza w rozmowie z Warszawą w Pigułce Anna Bartoń, rzeczniczka warszawskiego Metra. Jak tłumaczy, na szczęście cała akcja potoczyła się bardzo szybko. Wyłączono napięcie i wydobyto psa z torowiska. Czworonóg jest już pod opieką swojego właściciela. O 7.54 włączono napięcie i pociągi ruszyły.
Bardzo często zarówno eksperci, jak i politycy apelują do miasta o zamontowanie bramek, które zminimalizowałyby takie incydenty. Jednym z nich jest Marek Borkowski, radny z Grochowa, który argumentował, że na stacjach w Sofii czy niektórych stacjach w Londynie, bramki są czymś normalnym. Nie jest to duży koszt, ponieważ w Sofii zamiast szklanych śluz użyto zwykłych, metalowych zasłon. Pomimo tych apeli miasto nie odnosi się do sprawy.
Redaktor naczelny portalu. Absolwent Dziennikarstwa i Nauk Politycznych Uniwersytetu Warszawskiego.