Pijany z zakazem kierował fiatem. Okazało się, że przewoził też broń
Policjanci z Mińska Maz. zatrzymali ściganego listem gończym 50-letniego mężczyznę. Zatrzymany kierowca jechał samochodem wbrew sądowemu zakazowi, mając ponad 1,5 promila alkoholu w organizmie. W kabinie jego samochodu policjanci zabezpieczyli nielegalną myśliwską strzelbę i amunicję.
Policjanci z mińskiej drogówki pełnili służbę w Stojadłach, w rejonie ulicy Warszawskiej. Mundurowi zatrzymali tam do kontroli kierowcę dostawczego fiata. Wylegitymowali go, sprawdzili w systemach informatycznych i zbadali jego stan trzeźwości.
Okazało się, że kontrolowany przez nich 50-letni mieszkaniec Warszawy jest nietrzeźwy i ma ponad 1,5 promila alkoholu w organizmie. Dodatkowo wyszło na jaw, że ma on sądowy zakaz kierowania wszelkimi pojazdami mechanicznymi i jest ścigany listem gończym przez jeden z warszawskich sądów.
Policjanci z drogówki dokładnie sprawdzili kabinę samochodu kierowcy, czy nie przewozi żadnych podejrzanych przedmiotów. Mundurowi znaleźli w środku, a następnie zabezpieczyli strzelbę myśliwską oraz kilka sztuk amunicji. Okazało się, że 50-latek nie ma na to pozwolenia.
Podejrzany trafił do policyjnego aresztu. W dalszej kolejności usłyszał dwa zarzuty karne: nielegalnego posiadania broni oraz amunicji i kierowania samochodem w stanie nietrzeźwości, w związku z uprzednim skazaniem za wcześniejszą jazdę po alkoholu.
Podejrzany odpowie teraz przed sądem. Grozi mu kara do 8 lat pozbawienia wolności.
Redaktor naczelny portalu. Absolwent Dziennikarstwa i Nauk Politycznych Uniwersytetu Warszawskiego.