Pobito czarnoskórego doktoranta. Gronkiewicz-Waltz: „trudno liczyć na reakcję władz państwowych”
„Drodzy warszawiacy! Zakładam, że chcemy podtrzymać opinię o Warszawie jako otwartej i gościnnej metropolii. Nie pozwólmy, by takie wydarzenia niszczyły reputację Warszawy, jej atmosferę i potencjał. Nie dawajmy na nie przyzwolenia!” – napisała na swoim profilu prezydent stolicy Hanna Gronkiewicz-Waltz
„Kolejny raz został pobity członek społeczności naukowej UW – tym razem nie za rozmowę po niemiecku, tylko za kolor skóry. Kolejny raz więc wydarzenie miało ksenofobiczny i rasistowski charakter. Kolejny raz trudno też liczyć na reakcję władz państwowych, na czele z szefem MSWiA Mariuszem Błaszczakiem czy wicepremierem Jarosławem Gowinem.
Jako Prezydent Warszawy, jako pracownik naukowy UW, ale przede wszystkim jako warszawianka solidaryzuję się z pobitym doktorantem, stanowczo prosząc media i świadków takich zdarzeń o reakcję. Pamiętajmy, że ponosimy odpowiedzialność nie tylko za czyny, ale też za bierność i brak empatii.
Drodzy warszawiacy! Zakładam, że chcemy podtrzymać opinię o Warszawie jako otwartej i gościnnej metropolii. Nie pozwólmy, by takie wydarzenia niszczyły reputację Warszawy, jej atmosferę i potencjał. Nie dawajmy na nie przyzwolenia!
Mam nadzieję, że będzie mi dane spotkać się z naszym gościem z Nigerii i zapewnić go, że większość potępia to, co się stało, a mniejszość będzie piętnowana i pociągana do odpowiedzialności”. – brzmi pełny komunikat.
Redaktor naczelny portalu. Absolwent Dziennikarstwa i Nauk Politycznych Uniwersytetu Warszawskiego.