Podpalacz na Gocławiu. Najpierw altana, potem klatka schodowa, teraz auto, które doszczętnie spłonęło [WIDEO]
Na Gocławiu grasuje podpalacz. W krótkim odstępie czasu płonęły altany ze śmieciami, klatka schodowa, a teraz auto, które doszczętnie spłonęło. Mieszkańcy dają też sygnał o kolejnych mniejszych lub większych aktów wandalizmu związanych z ogniem.
2 marca spłonęła przenośna toaleta. 7 marca z samego rana spłonęły dwie altany śmietnikowe przy Meissnera. Nie ma mowy o przenoszeniu ognia, bo jedna od drugiej oddalona jest o ponad 50 metrów. Dwie godziny wcześniej ktos podpalił skrzynki pocztowe na klatce schodowej przy Meissnera 6 – podaje czytelniczka fanpage’a Praga Południe na sygnale.
Wczoraj w nocy natomiast ktoś podpalił auto, które niemal doszczętnie spłonęło. Czy możemy mówić o seryjnym podpalaczu?
Redaktor naczelny portalu. Absolwent Dziennikarstwa i Nauk Politycznych Uniwersytetu Warszawskiego.