Polacy masowo dostają takie listy. Musisz natychmiast odpowiedzieć
Jeżeli otrzymałeś pismo z Urzędu Skarbowego, nazywane „listem behawioralnym”, to sygnał, że coś nie gra z Twoją działalnością. W najnowszych działaniach, Urząd Skarbowy kieruje takie listy do podatników, informując ich o podejrzeniu prowadzenia działalności gospodarczej bez odprowadzania należnych podatków.
List taki jest apelem od Urzędu do wywiązania się z podatkowych obowiązków oraz do odpowiedzenia na zawarte w piśmie zarzuty. Oznacza to, ze Urząd podejrzewa, że masz jakiś interes za który nie odprowadzasz podatków. Brak odpowiedzi na takie pismo może skutkować kontrolą podatkową, a konsekwencje niewywiązania się z obowiązków podatkowych mogą być surowe.
Jak Urząd Skarbowy dowiaduje się o takiej działalności?
Okazuje się, że kontrolerzy przeszukują portale społecznościowe i aukcje internetowe w poszukiwaniu śladów działalności gospodarczej. Następnie dokonują weryfikacji, porównując zgromadzone informacje z rejestrem firm. Jak podaje „Rzeczpospolita”, jeśli dane zgadzają się z informacjami w rejestrze, nie ma problemu. W przeciwnym razie proces dochodzeniowy jest kontynuowany.
Dodatkowo, zadanie Fiskusa ma być wkrótce jeszcze łatwiejsze. Nowa ustawa zobowiązuje portale e-commerce, takie jak Allegro, Vinted czy OLX, do zbierania i przekazywania informacji o podatnikach, którzy przeprowadzają duże ilości transakcji. Kryteria? Jeżeli suma rocznych transakcji przekroczy 2 tys. euro lub jeśli przeprowadzono co najmniej 30 transakcji w ciągu roku, platforma ma obowiązek zgłaszać te dane. Pierwsze efekty tej ustawy zobaczymy prawdopodobnie w przyszłym roku.
Jeśli prowadzisz działalność gospodarczą, warto być świadomym tych nowych działań Urzędu Skarbowego oraz potencjalnych konsekwencji związanych z nieprzestrzeganiem obowiązków podatkowych.
Redaktor naczelny portalu. Absolwent Dziennikarstwa i Nauk Politycznych Uniwersytetu Warszawskiego.